W niedzielny poranek strażacy interweniowali w dwóch nietypowych zgłoszeniach.
Ok godz. 8 w Gręzowie na prywatnej posesji kobieta wpadła do szamba, które było niedostatecznie zabezpieczone.
– Poszkodowana została wydobyta przez domowników przy użyciu drabiny przed przyjazdem strażaków. Na szczęście nie odniosła żadnych obrażeń – mówi mł. bryg. Paweł Kulicki oficer prasowy siedleckiej PSP.
O godz. 8.30 strażacy otrzymali wezwanie, że pod drzwiami mieszkania przy ul. Wojewódzkiego w Siedlcach został rozlany kwas masłowy. Przybyli na miejsce strażacy z jednostki chemicznej nie potwierdzili tego. Chemicy nie wykryli tej substancji. Zdaniem świadków mogła być to substancja odstraszająca dziki. Nie wiadomo czy był to żart, czy próba zastraszenia. Sprawę wyjaśnia policja – powiedział rzecznik.
Za darmo ktoś komuś na wycieraczkę nie narobił..
Jak ni znasz tematu to nie komętuj.
Sprawdź swoją wycieraczkę.
Uwaga! WWL to ruski troll!
A może tamta co do szamba wpadła, później położyła się na wycieraczkę Wojewódzkiego?
W niedzielę wpaść do szamba to jest farcik 😁
Panowie strażacy szambo to nie tylko obrażenia, Pani powinna otrzymać pomoc medyczną (chyba że była, a nie piszecie jak zwykle tworząc własny PR). Szambo to głównie siarkowodór i jego negatywny wpływ na układ pokarmowy, oddechowy, krążenia i nerwowy.
A może po prostu jak znasz wszystkie procedury i zagrożenia to zgłoś się do straży. Choćby OSP w twojej miejscowości. Na pewno będziesz cennym nabytkiem. I chyba nawet zaocznie przejdziesz wszystkie szkolenia wymagane do udziału w akcjach. Nie tylko pożary czy wypadki. Nie zapomnij o badaniu na wysokościowe bo może będziesz musiał zdjąć kotka z drzewa bez pomocy piły.
I po co ten sarkazm…aż w oczy piecze…
Byłem, widziałem i zrezygnowałem. Nie pasuje mi procent (%) chwalipięctwa w stosunku do realnych działań.