Lider I ligi Termalica Bruk-Bet Nieciecza był murowanym faworytem starcia z ostatnią w tabeli Pogonią Siedlce. Jednak podopieczni trenera Adama Noconia dzielnie stawili czoła znacznie wyżej notowanej drużynie.
Pierwsza połowa nie przyniosła zbyt wiele emocji. Gospodarze z Niecieczy prowadzili grę, a Pogoń wyglądała bardzo solidnie w defensywie. Bramek nie zobaczyliśmy.
Po zmianie stron widowisko zdecydowanie nabrało tempa. W 50 minucie zaskakującym strzałem z dystansu popisał się Damian Jakubik. Piłka odbiła się kozłem przed próbującym interweniować bramkarzem Termalicy i wpadła do siatki. Pogoń sensacyjnie wyszła na prowadzenie.
W dalszej części gry Termalica próbowała atakować, ale jej próby przypominały bicie głową w mur. To siedlczanie byli bliższi strzelenia drugiej bramki. Niestety w decydujących fazach akcji brakowało im zimnej krwi. Okazje zmarnowali Cezary Demianiuk (ukarany żółtą kartką za symulowanie faulu w polu karnym) i Marcel Bykowski, który w dogodnej sytuacji nie zdecydował się na strzał.
Niewykorzystane okazje się mszczą. Stare porzekadło znalazło odźwierciedlenie w 83 minucie. Strzałem głową Jakuba Lemanowicza pokonał Kamil Zapolnik.
Więcej goli nie padło. Pogoń wywozi punkt z trudnego terenu, a mogła trzy. Trochę żal.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – MKP Pogoń Siedlce 1:1 (0:0).
28 lutego o godz. 18 Pogoń podejmie Wisłę Płock.
No to żeśmy zaszaleli
Z g… bata nie ukręcisz . Tyle…
Punkt zapewne celny, ale to za mało do utrzymanie. Jest takie powiedzenie, że nikt nie wygra obrona. Dzisiaj obrona śpiewała się dobrze, ale nie ustrzelą się sytuacj bramkwej. Za mała było strzałów z daleka jeden przyniósł prowadzenie. Zapewne gdyby były czestrze strzały z dalszej odległości można by się było pokusić o 3 pkt. Zapewne remisami nie osiagnie się celu to chyba wyczerpano mecze remisowe. W meczu z Ruchem nie wykorzystano szansy bo drużyna z Chorzowa nie jest w dobrej formie dzisiaj to pokazała i tu było do zdobycia 3 kpl Ale walczyć trzeba może z płocką wisla będzie przełamanie i zaczną się zwycięstwa. Powodzenia
Brawo Pogoń. Pokazaliście charakter. Ten punkt wywalczony u lidera jest bardzo ważny i myślę że zaprocentuje na przyszłość. Pogoń udowodniła że tanio skóry nie sprzeda i mam nadzieję że tak będzie do końca sezonu a wówczas i na zwycięstwa przyjdzie czas.