Kierowca bmw nigdy nie miał prawa jazdy.
29 stycznia około godz. 12.30 policjanci garwolińskiego ruchu drogowego poinformowali dyżurnego, że w Wygodzie (gm. Pilawa) kierujący bmw nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policyjnym pościgiem.
– Funkcjonariusze chcieli zatrzymać auto do kontroli, bo zauważyli, że ma pękniętą szybę czołową. Kierowca nie reagował jednak na sygnały dźwiękowe i świetlne, obligujące go do zatrzymania się, wręcz przeciwnie – przyśpieszył – mówi podkom. Małgorzata Pychner oficer prasowa garwolińskiej policji.
– Funkcjonariusze prowadzili pościg. Kiedy bmw zatrzymało się w Trąbkach, kierowca podjął się pieszej ucieczki, jednak policjanci dogonili go i zatrzymali. Okazało się 35-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Po weryfikacji w policyjnych systemach wyszło na jaw, że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania – dodaje rzecznik.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości i kierowanie bez uprawnień. Może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia: Policja Garwolin
Coś słabo te 5 lat grozi, skoro tyle przypadków recydywy.