W województwie mazowieckim powstanie aż 1 100 km dróg rowerowych, a wśród nich trasa łącząca Warszawę z Siedlcami.
To inicjatywa Samorządu Mazowsza. Trasa z Warszawy do Siedlec ma przebiegać wzdłuż linii kolejowej. Władze Sejmiku podpisały już umowę na opracowanie jej koncepcji programowej (doprecyzowanie przebiegu trasy i wypracowanie rozwiązań, które umożliwią sprawną i szybką realizację).
Przewidziany czas na opracowanie koncepcji to rok od podpisania umówy. Następnym krokiem będzie przygotowanie projektów budowlanych i poprowadzenie inwestycji.
– Realizacja projektu będzie możliwa dzięki temu, że Mazowsze w końcu zostało objęte dostępem do środków unijnych w ramach Polski Wschodniej, o co zabiegał samorząd województwa – czytamy na portalu mazovia.pl
Czy w dniu otwarcia tej trasy odbędzie się uroczysty rajd rowerowy do Stolicy z udziałem władz lokalnych ?
Tak, tak… po co taka trasa? Może najpierw niech zrobią infrastuktury lokalne (miejskie). Kto jest w stanie przejechać 100km? A i trzeba wrócić…
Jak zwykle rykoszet.
Fajny rajd na 2 kółkach do stolicy a w drugą stronę powrót Kolejami Mazowieckimi,. Można będzie też robić mniejsze odcinki.
Ścieżka ma być wzdłuż torów, więc jest wiele opcji gdy pociągi są co godzinę.
Popieramy pomysł i liczymy, że tym razem “piniendzy” nie zabraknie 🙂
Nikt nie każe Ci jechać do stolicy.
Możesz pojechać sobie z Kotunia do Cegłowa na przykład.
Zawsze źle.
Do Kotunia śmigam ścieżką wzdłuż torów i to jest najgorszy odcinek. Dalej do Cegłowa są lepsze ścieżki blisko torów i do Mińska Maz nie ma problemu. Dopiero od Dębego Wlk do Wawy trzeba poprawić ścieżki.
Za dwa lata zielsko urośnie na dwa metry, tak jak po tych chodnikach na wypizdowiach, po których nikt nie chodzi. Znowu jakiegoś wała muszą zrobić bo nie mają na czym. Komu by się chciało pedałować do Warszawy?
Tobie nie, mi z wielką chęcią
Z Czarnuchem chcę się przejechać na rowerze 🙂
albo z Czarnkiem
Przygotowują Nas. Nie długo będziemy tylko rowerami jeździć bo nie będzie Nas stać.
A biegła ona będzie tymi 20 mostami i 100 obwodnicami wybudowanymi przez PIS?
Tak – tą obwodnicą wewnętrzną Siedlec (IV etapem), która obiecywał PIS w 2018 roku na co są jeszcze dowody na stronie internetowej Miasta.
1, Ze strony gov.pl
“Rada Ministrów przyjęła 13 kwietnia 2021 r. uchwałę w sprawie ustanowienia Programu Budowy 100 Obwodnic na lata 2020-2030.”
2. Niech się obecny rząd bierze do roboty i dalej realizuje. Ma czas do 2030. Jak to zrobi to obaj (zapewne) ich pochwalimy. Ja pochwalę. 🙂
3. Nikt nie obiecywał, że powstanie 100 obwodnic do końca 2023 roku. I słusznie bo to byłaby głupia obietnica. Nie twórz więc ideologicznych przekazów bo wyglądasz – jak by tu powiedzieć grzecznie – mało wiarygodnie. 🙂
PS
Aby cokolwiek wybudować trzeba najpierw zaprojektować (tak mniej więcej 2-4 lat), zorganizować przetargi i wykonać.
Po co budować obwodnice, gdy wkrótce przesiądziemy się na rowery ?
nie wiem co bierzesz ale musi być mocne! :-))
Podczas większego wyjazdu rowerem bierzemy wodę i coś do jedzenia
Absolutnie nic mocniejszego nie bierzemy ze sobą.
A jak ma się to do planów rozbudowy linii kolejowej? Korzystają z niej tysiące mieszkańców, rowerami jeździ ogólnie garstka…
Czy NOŚNOŚĆ tej trasy będzie DOSTOSOWANA do rowerów CARGO ?
Bo JEŚLI TAK – to będzie ją można perspektywicznie włączyć w Nowy Poliestrowy Szlak prowadzący aż z Chin !
Popieramy Beacha bo to doskonały pomysł na przyszłość w neo uśmiechniętej zielonej Polsce 🙂
Dobry pomysł! A dlaczego nie?
Malkontenci siedleccy – na start
Najpierw niech zrobią ten Start na początku ścieżki , potem niech ją zrobią i wszyscy będziemy śmigać
Szykują już mam zielony ekonomiczny kołchoz. Ot co
Ciekawe, czy zachowają tą samą jakość co istniejącej od niedawna W-wa Mińsk Maz. Kostka brukowa ułożona na wystających korzeniach drzew jakże z nienacka pojawiajacych się na jej trasie. Ale drzewa przecież obudowane krawężnikami, więc zagrożenia nikt się raczej nie doszukiwał.
Samochody będą tylko dla bogatych a dla zwykłych zjadaczy chleba, których nie stać na elektryka rower , ale za większe wydalanie co2
w związku ze zwiększonym wysiłkiem będzie podatek.
Fajny pomysł. Oby udało się go zrealizować. Trzeba będzie kondycję poprawić żeby tak odrazu do W-wy. polecieć. Dobrze niech budują , tylko żeby to było dobrej jakości. Dobra , równa nawierzchnia, odpowiednia infrastruktura, przystanki , itd. Fajna jazda będzie.
Chciałabym z Komuchem pojechać tą ścieżką do samej stolicy 🙂
To chyba jakiś żart z okazji nadchodzącego prima aprilis. Proponuję najpierw wyremontować siedleckie ulice bo nie da się po nich jeździć. No i duże wiosenne sprzątanie bo ulice toną w śmieciach. Na otwarcie tej niezwykłej inwestycji proponuję rajd Struzika plus wojewoda plus agresywna poślica razem z Warszawy do Siedlec i z powrotem. Wtedy uznam, że nie była to kolejna ściema wyborcza, jak tych 100 kłamstw na sto dni.
Rowerem po Siedlcach doskonale się jeździ na rowerze, wiec remontowanie ulic nie jest taka ważna jak ścieżki rowerowe.
Już wkrótce zmniejszy się ilość aut a siedlczanie dosiądą rowerów. Rajd nową ścieżką do Stolicy koniecznie z udziałem władz.
I teraz pytanie – to ironia, czy komentarz typowego siedleckiego rowerzysty z chodnika.
Jadąc tempem spacerowym 15 km/h to tylko 6 godzin jazdy. Z powrotem można wrócić pociągiem. Fajny pomysł, oby doszło do jego realizacji.
Znowu zarobią. Wytną ostatnie drzewa. Pajacykoland dla garstki osób co będą wzdłuż trasy udawać zielony Ład wzdychając spaliny.
Genialne zmiany tuszujące wałki
Warto zauważyć, że każda inicjatywa z rowerem w tle to wałki. A kto jeździ rowerem i tak nie potrzebuje rozgłosu i krzyku.