REKLAMA
18.4 C
Siedlce
Reklama

Przemierzając szpitalne oddziały, nie przypuszczała, że dotrze do grona najpiękniejszych Polek

Miała 13 lat, gdy usłyszała diagnozę brzmiącą jak wyrok. Nowotwór tarczycy. Dziś, po pięciu latach od tej chwili, mówi o sobie: „jestem zdrowa”. Wzięła udział w konkursie Miss Polonia, dotarła do TOP 10 i zajęła 3. miejsce w konkursie Miss Talent. A teraz założyła publiczną zbiórkę na Siedleckie Centrum Onkologii.

– Lekarzom zawsze będę wdzięczna, a wszystkich będę namawiać do profilaktycznych badań – podkreśla osiemnastoletnia Anna Szaniawska.

Ania dała przykład innym, że wszystko w życiu jest możliwe.

Chorobę wykryto u niej, gdy miała 13 lat.

– Babcię zaniepokoiła moja szyja, zbyt „gruba”, jak to określiła – wspomina Ania. – Wszystkie badania były w normie, hormony tarczycy także. Żadnego powodu do niepokoju. Do czasu badania USG. A w badaniu tym wykryto mnóstwo guzków. Jeden zwrócił szczególną uwagę, bo był na tyle duży, że groził zatkaniem tchawicy. Decyzja o operacji zapadła szybko.

– Byłam nastolatką, a tarczycę miałam jak u dorosłego mężczyzny. Ale jeszcze się nie martwiliśmy, bo w rodzinie nie było przypadków nowotworów – mówi.

Jednak gdy przyszły wyniki histopatologiczne wyciętej tarczycy, świat się zatrzymał.

– To są skrajne emocje. Rak… Na początku jest niedowierzanie, nie przyjmuje się tego do wiadomości. Trudno ukryć niepokój, więc atmosfera jest ciężka, mimo dobrej miny i zapewnień, że przecież wszystko będzie dobrze. Miałam ogromne wsparcie ze strony rodziny – opowiada Ania. – Podeszliśmy do mojej choroby zadaniowo: trzeba się jej pozbyć!

Jodowanie, kilka pobytów w szpitalu, ciągłe kontrole. Po pięciu latach uznano, że Anna jest zdrowa.

– Przy każdej kontroli zdrowia był niepokój z tyłu głowy, czy badania wyjdą dobrze, czy może „coś” znajdą… Teraz najbliższą kontrolę w szpitalu będę miała za 4 lata, a do tego czasu muszę wykonywać tylko regularne badania poziomu TSH i USG tarczycy.

Każdy, kto przejdzie ciężką chorobę, docenia wszystkie chwile w życiu. Ania dobrze o tym wie. Celebruje życie. Gra na gitarze, śpiewa, studiuje psychologię i oddaje się pasji, jaką jest kosmetologia. Nagrywa filmiki o pielęgnowaniu twarzy.

– Polski są piękne i zadbane – ocenia.

W tym roku konkurs Miss Polonia obchodził jubileusz 95-lecia istnienia. Ania, mieszkanka Stoczka koło Garwolina, wzięła w nim udział, docierając do dziesiątki najpiękniejszych Polek.

– Ten konkurs to wspaniała lekcja życia, nauki o sobie. To było wyjątkowe przeżycie: być w gronie tych pięknych dziewczyn, wystąpić na scenie. Cieszę się, że wzięłam w nim udział. Konkurs buduje pewność siebie i pozwala lepiej siebie zrozumieć. To wspaniała przygoda dla każdej kobiety.

Ania może być dziś doskonałą ambasadorką zdrowia i dodawać otuchy chorym. Wie, przez co przechodzą. Jednocześnie jest pełna uznania i wdzięczności dla lekarzy onkologów. To z myślą o nich i pacjentach założyła zbiórkę na portalu pomagam.pl.

Dzień dobry, nazywam się Anna Szaniawska. Jestem finalistą konkursu Miss Polonia. W ramach akcji „Korona z głowy” organizuję zbiórkę pieniędzy na wygodne siedzenia w poczekalni dla pacjentów Siedleckiego Centrum Onkologii. Celem akcji jest pomoc chorym i profilaktyka. Proszę o wsparcie
zbiórki
– pisze.

Jeśli chcecie wesprzeć akcję Ani, podajemy adres zbiórki: na portalu pomagam.pl wpisać w wyszukiwarkę „Szpital onkologiczny poczekalnia”..

– Wszystkie szpitalne poczekalnie to szczególne miejsca. Tam czeka się na dobre i na złe wieści. Czasem krótko, czasem długo. Oby tych dobrych wieści było jak najwięcej – mówi Ania.

Poczekalnia to swoisty symbol dalszej drogi. Dlatego Ania chciałaby, aby to miejsce w SCO było wygodne i przyjazne. I dodawało otuchy, że finał wędrówki będzie szczęśliwy. Jak u Ani.

7 KOMENTARZE
  1. Facebook usunął stronę ex-profesora Oksfordu, biologa Richarda Dawkinsa. Kara za komentarz o Imane Khelif?
    Stwierdzenia o tym, że istnieją tylko dwie płcie, rozjuszają transseksualnych aktywistów. Facebook wydaje się zaś czynnie wspierać ruchy woke. Ostatnim przejawem takiego działania było usunięcie z FB strony byłego profesora Uniwersytetu Oksfordzkiego, biologa ewolucyjnego Richarda Dawkinsa. Facebook nie podał powodu, dla którego zdecydował się na taki krok. Dawkins ma jednak swoje podejrzenia. Podzielił się nimi za pośrednictwem platformy X, należącej do Elona Muska.

  2. Lewicowy hejt nawet w takim momencie! Julia Szeremeta wulgarnie obrażana przed finałem igrzysk
    Rosną emocje przed wieczornym pojedynkiem w boksie kobiet w kategorii 57 kg na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. O złoto powalczy w nim Polka Julia Szeremeta. Zmierzy się z kontrowersyjną “zawodniczką” z Tajwanu Lin Yu-ting, która zdaniem wielu komentatorów powinna rywalizować z mężczyznami. I to zamieszanie wokół płci “przeciwniczki” Polki jest argumentem dla lewicowej części komentatorów do ataku na nią.

    • Choć nie wiem czy wypada nazywać kobietami bo taki sposób wyrażania nie przystoi nawet degeneratowi spod sklepu.

      Jak dla mnie to Julia Szeremeta ma już złoty medal bo wygrała ze wszystkimi kobietami w swojej kategorii.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Nie oddamy kadencji walkowerem

Z Tomaszem Araszkiewiczem, przewodniczącym Klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w...

Aleksandra Antoniak w Finale!

Mega - utalentowana Aleksandra Antoniak z Przygód (gmina Suchożebry)...

Stracił 200 tys zł. Otworzył rachunek kryptowalutowy

Sztuczna inwestycja wiązała się z wyrobieniem certyfikatu i wpłatą...

Zbiórka żywności dla osób poszkodowanych w powodzi

Stowarzyszenie Mieszkańców Bezpartyjne Siedlce organizuje zbiórkę żywności dla osób...

Marek Sawicki zaprasza na otwarcie biura poselskiego

Marszałek senior Sejmu X kadencji zaprasza na otwarcie biura...

Siedlce solidarne z powodzianami

W związku z dramatyczną sytuacją powodziową na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie,...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje