Komisja rewizyjna sokołowskiej rady miasta zakończyła kontrolę w OSiR. Jej wyniki nie są znane. Mówi się jednak, że dyrektor OSiR spotka taki sam los jak dyrektora SOK, a protokół pokontrolny być może stanie podstawą do jego zwolnienia.
W czerwcu nowo powołana komisja rewizyjna podeszła do swej pracy ambitnie. Miała obradować w każdy drugi czwartek miesiąca. Jako pierwsze zaplanowano kontrole w Sokołowskim Ośrodku Kultury oraz w Centrum Pomocy Socjalnej. Później miał zostać skontrolowany Ośrodek Sportu i Rekreacji (OSiR), a protokół z tej kontroli miał powstać w czwartym kwartale 2024 roku.
Na pierwszy ogień poszedł SOK
W sierpniu na sesji rady miejskiej został odczytany protokół komisji rewizyjnej po kontroli w SOK oraz odpowiedź dyrektora SOK Marcina Celińskiego. Przewodniczący rady Daniel Krakowski zobowiązał się, że protokół zostanie niezwłocznie umieszczony w BIP UM Sokołów Podlaski. I rzeczywiście został, tyle że dopiero…w listopadzie. Cztery dni po tym, jak „TS”, w trybie dostępu do informacji publicznej, zwrócił się do przewodniczącego o udostępnienie protokołu. Daniel Krakowski złożył natomiast ten dokument w prokuraturze, a 31 października burmistrz Iwona Kublik zwolniła Marcina Celińskiego ze stanowiska dyrektora SOK. Podstawą do zwolnienia były w głównej mierze wnioski komisji rewizyjnej z kontroli w SOK. Trzy tygodnie później prokuratura – nie dopatrzywszy się w przedstawionej jej dokumentacji znamion przestępstwa – odmówiła wszczęcia śledztwa. Miasto odwołało się od tej decyzji, Odwołanie rozpatruje sąd. Były dyrektor Marcin Celiński złożył natomiast pozew do sądu pracy.
Wielkie ambicje, a rezultaty skromne
O kontroli komisji rewizyjnej w OSiR mówiło się jedynie nieoficjalnie. Nie wiadomo, jak przebiegały jej prace. 23 stycznia na posiedzeniu wspólnych komisji rady miejskiej zapytaliśmy, czy na podstawie informacji publicznej możemy otrzymać protokoły pokontrolne z OSiR oraz z Centrum Pomocy Społecznej.
Według planu z czerwca 2024 roku optymistycznie założyliśmy, że do końca roku, zrobimy kontrole w trzech jednostkach organizacyjnych miasta – odpowiedział przewodniczący komisji rewizyjnej Marek Landzberg. – Z tego planu zrealizowaliśmy pierwszą część, czyli SOK. Protokół został odczytany. Weszliśmy z kontrolą do OSiR. Teraz jesteśmy na ostatnim etapie przygotowania protokołu pokontrolnego. W obecnej chwili jest on analizowany przez prawnika. Dla wszystkich nas jest dobrze, by popatrzył na to i powiedział, gdzie są niedosięgnięcia. Co nam wolno, a czego nam nie wolno. To taka ochrona.
Przewodniczący Marek Landzberg dodał, że protokół z kontroli w OSiR miał być odczytany na sesji 30 stycznia. – Ale pan dyrektor poszedł na zwolnienie. Wraca 24 stycznia. Jeśli dostarczymy mu protokół 24 stycznia, a on ma 7 dni, żeby się do niego odnieść, to jego stanowisko dostaniemy 31 stycznia. Czyli dzień po sesji. Będzie trzeba zwołać nadzwyczajną sesję, by zaprezentować ten protokół – przewidywał Marek Landzberg.
Będzie transparentnie?
Przewodniczący zapewnił, że dokumenty pokontrolne z OSiR będzie można w uzyskać trybie informacji publicznej. W tej sprawie trzeba się jednak zwrócić się do przewodniczącego rady rady. Zaznaczył, że dokumenty z OSiR zostaną umieszczone na BIP. Czy w takim samym tempie jak protokół z SOK i po pytaniach od redakcji?
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i e-wydaniu (KUP TERAZ) “Tygodnika Siedleckiego” nr 4.
