Dwóch nietrzeźwych nastolatków wracało samochodem z imprezy, kiedy na drodze zobaczyli radiowóz. Zrobiło to na nich takie wrażenie, że zjechali do rowu.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Suchożebrach. Gdy policjanci do nich dojechali, młodzi mężczyźni byli już poza autem. Żaden z nich nie chciał przyznać się do kierowania.
– Badanie trzeźwości wykazało, że 18-latek ma 1,3 promila alkoholu w organizmie, zaś 19-latek – 2 promile alkoholu. Obaj zostali zatrzymani – informuje sierż. szt. Barbara Jastrzębska z KMP w Siedlcach. – Jak się okazało mężczyźni wracali z imprezy, gdy zobaczyli radiowóz, 18-latek spanikował i wyrwał kluczyki ze stacyjki, w wyniku czego kierownica zablokowała się i pojazd wjechał do rowu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 19-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem.
(za KMP Siedlce)
W ramach resocjalizacji po 30 białych osiemdziesiątek na pięty i 3 godziny oglądania zdjęć porozrywanych ciał z wypadków komunikacyjnych.
Drastycznie?
Ale może skutecznie.
Ale po co zdjęcia? Kilkaset godzin wolontariatu na ortopedii, intensywnej terapii, i w zakładach pogrzebowych/prosektoriach. Niech zobaczą z bliska, cierpienie, płacz, rozpacz.
A i dla budżetu będzie to jakieś odciążenie.
Ale w raz nie wynika jasno z artykułu kto kierował…:(
znam ich dobrze, jeżdżą szybko ale bezpiecznie, taki mają styl jazdy
Jak ze słynnego na YT Apelu Wojskowego: “Dwóch nas piło, ktoś na nas doniósł, no szczyt bezczelności!” 😀 😀
w Polsce nie ma ŻADNEGO prawa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!