Dziś w Bydgoszczy dobiega końca XXII Ogólnopolski Zlot Szkół Sienkiewiczowskich.
Tradycją stało się to, że corocznie zloty szkół noszących imię Henryka Sienkiewicza, odbywają się w kolejnych miastach – siedzibach tych placówek. Pierwszy zlot zorganizowano w Woli Okrzejskiej, miejscu urodzenia podlaskiego pisarza-noblisty.
Inicjatorem ogólnopolskich zlotów młodzieży ze szkół mających za patrona H. Sienkiewicza, był w 1993 r. Antoni Cybulski, ówczesny kustosz sienkiewiczowskiego muzeum w Woli Okrzejskiej. A. Cybulski chciał, żeby z twórczością i życiem pisarza młodzież mogła zapoznawać się w nieco ciekawszej formie niż tylko na lekcjach z literatury na języku polskim. Poza tym chodziło mu również o to, żeby uczestnicy zlotów wzajemnie się poznawali i poznawali swój kraj, do którego tęsknił i na kartach powieści ukazywał pisarz. Dlatego miejsce kolejnych zlotów jest zawsze ustalane na imprezie kończącej się danego roku.
Reprezentacje społeczności uczniowskich z sienkiewiczowskich szkół, w sumie około 200 osób z ponad 40 szkół, przebywają w Bydgoszczy od piątku. Razem z młodzieżą jest Juliusz Sienkiewicz, wnuk pisarza. Wszystkich gości bydgoska Szkoła Podstawowa nr 37.
Młodzież uczestniczyła w wielu ciekawych imprezach (m.in. przemarsz przez miasto, gala na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego, wycieczki krajoznawcze, dyskoteka, ognisko, koncert zespołu ROAN).
Dyrektor SP nr 37 zaproponował, aby uczestnicy zlotów sienkiewiczowskich założyli stowarzyszenie, które po uzyskaniu statusu OPP mogłoby gromadzić pieniądze na ufundowanie udziału w kolejnych zlotach dzieciom mniej zamożnych rodziców.
Zastanawiano się też w jaki sposób uczcić rok 2016, który będzie ogłoszony Rokiem Sienkiewicza w Polsce.
W Bydgoszczy powiat łukowski reprezentowali: Maciej Cybulski, obecny dyrektor Muzeum w Woli Okrzejskiej oraz Roman Bocian i Zbigniew Sokół z Wydziału Promocji, Rozwoju i Polityki Społecznej łukowskiego starostwa. Były też delegacje z 4 szkół: z Łukowa, 2 z Wojcieszkowa i 1 z Adamowa. Poza tym były tam też delegacje z Siedlec, Mińska Mazowieckiego, Starego Kłębowa Pilawy i Gozdu.
Kolejny zlot za rok w Przasnyszu. Więcej szczegółów w papierowym i e-wydaniu „TS”. (PGL)
A nie mógł ktoś ze szkoły imienia Henryka Sienkiewicza? Urzędasy wszędzie się wcisną. Co za związek z tym zlotem ma Bocian i Sokół?
Reprezentacje z 4 szkół z terenu powiatu też były na Zlocie. Pan Roman Bocian i Zbigniew Sokół pracują w promocji powiatu. A taki zlot, to okazja do promowania. Nie można mieć chyba uwag, że ci urzędnicy tam pojechali. Pytanie tylko, jak tam powiat był promowany.