Uwaga kierowcy jadący drogą krajową nr 76! Od Łukowa do Wólki Zastawskiej asfalt był zanieczyszczony substancją ropopochodną. W Dąbiu na tej trasie doszło do 2 wypadków, w których uczestniczyły 3 samochody.
Dziś rano na wspomnianej drodze pojawiła się rozlana oleista substancja ropopochodna. Nie wiadomo jeszcze jak do tego doszło. Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się łukowska policja, która bada też przyczyny wypadków w Dąbiu. – Wyjaśniamy czy przyczyną zderzeń mogła być ta rozlana na jezdni substancja – mówi nadkom. Andrzej Dudzik z KPP w Łukowie.
Drogę na odcinku Łuków Łapiguz-Wójka Zastawska jeszcze przed momentem czyścili strażacy, usuwając oleistą substancję. Była ona zamknieta dla ruchu drogowego.
Na czas oczyszczania jezdni na DK 76 policja zorganizowała objazdy drogami lokalnymi. Ruch na wspomnianym odcinku krajówki był zablokowany przez 2 godziny. Teraz, jak informuje KPP w Łukowie, można już nim przejechać już bez kłopotów.
Strażacy sprzątacze???
A czy za czystość drogi nie odpowiada zarządca drogi i jej właściciel? Oj, tak, to nie strażacy powinni usuwać plamę substancji ropopochodnej, tylko właściciel drogi czyli GDDKiA. Ewentualnie władze gminne. A strażacy powinni zabezpieczyć drogę do momentu przybycia właściwych służb. Czyli co, nadgorliwość strażaków? A może chęć przypodobania się władzom. A może dowódca nie zna procedur? No i ostatnia możliwość – komendant kazał wykonać zadanie i mieć święty spokój. Niech mu d..y nie zawracają.