Po godz. 20.00 w łukowskim sztabie WOŚP, mieszczącym się przy Ośrodku Kultury było 3.925 zł i 73 gr, w sztabie przy OSiR-ze 64 tys. zł, uzyskanych z: kwest, aukcji i sprzedaży orkiestrowych gadżetów. Wolontariusze ze Stoczka Łukowskiego zebrali natomiast ok. 9 tys. zł.
Po godz. 21.00 sztab przy OSiR-ze doliczył się już 66 tys. zł. W dalszym ciągu trwa liczenie pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży gadżetów i licytacji prowadzonych na scenie podczas zimowego festynu.
W Łukowie „Światełko do Nieba” po raz pierwszy wystrzelono o godz. 20.00, ale… czasu letniego, jak humorystycznie skwitował opóźnienie prowadzący festyn Zbigniew Biaduń, szef sztabu WOŚP przy OSiR-ze. Przyczyną godzinnego opóźnienia było oczekiwanie na gwiazdę wieczoru, czyli zespół „Dukat” z Żywca. Muzycy jednak nie dojechali, bo… utknęli na nieodśnieżonych drogach między Dęblinem a Łukowem. Wkrótce zamieścimy zdjęcia z tegorocznego łukowskiego finału WOŚP.
Po 22.00 w sztabie przy OSiR-ze obliczono, że z puszek od wolontariuszy, ze sprzedaży gadżetów wielkoorkiestrowych i z licytacji prowadzonych na scenie uzyskano ponad 77 tys. zł. Do tego dochodzą kwoty z licytacji prowadzonych na Allegro. Dokładne dane nie są jeszcze znane, lecz według informacji ze sztabu, łączna kwota pieniędzy zebranych podczas tegorocznego XVIII Finału WOŚP wyniesie około 85 tys. zł
Gdy dodamy do tego kwoty z drugiego sztabu i ze Stoczka Łukowskiego otrzymamy prawie 98 tys. zł! Brawa! Wielkie brawa i podziękowania dla wszystkich wolontariuszy i organizatorów „urodzinowego”, „tortowego”, albo jak kto chce go nazywać – XVIII Finału WOŚP w powiecie łukowskim!
O godz. 14 w poniedziałek 11.01 sztab WOŚP przy OSiR-ze poinformował, że ze zbiórek, sprzedaży i licytacji uzyskał już kwotę 67 tys. zł. Do 31 stycznia z wystawionych na aukcje internetowe na Allegro ok. 400 przedmiotów, szacuje uzyskać ok. 18 tys. zł.
Sztab w Stoczku Łukowskim, którego wolontariusze działali tylko w mieście i w dwóch wsiach (Jedlanka oraz Seroczyn), zgromadzili na rzecz WOŚP kwotę 11.364,69 zł. Na jutro zapowiadana jest jeszcze aukcja ostatnich pamiątek WOŚP, więc podana kwota jeszcze wzrośnie. (pgl)
Wielka ściema w środku zimy
Pan Biaduń przeszedł samego siebie. Światełko do nieba było dokładanie o godz. 21. Dlaczego??? Nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć. Karaoke w wykonaniu niedoszłej gwiazdy Bardurki przetykanej licytacjami tortów nie tłumaczy takiego zachowania. Kolejny raz Biaduń pokazał swoją niekompetencję.
WOŚP Łuków
w Łukowie zebrano dużo więcej bo 95.700 – tak jest podane na stronie http://www.wosp.lukman.pl./strglowna.html
Do Justyny
Dziewczyno, a może tak pokazałabyś sama swoje kompetencje? Jakie one są poza tym, by mędzić na forach internetowych? Czy nie umiesz czytać? Miała dojechać jeszcze jedna kapela. Opóźniali światełko dla niej, tej kapeli. Zresztą powiedział to pan Biaduń na scenie. Niedosłyszałaś czy nie chciałaś słyszeć? To tyle pytań. Teraz powiedz dokładnie na czym Twoim zdaniem polegała niekompetencja pana Biadunia. Ale same konkrety. Proszę i oczekuję na to, że napiszesz, a nie podwinąwszy ogon pod siebie , po wylaniu pomyj, poszłaś spać Justyno. Zapewne odróżnieniu od Ciebie ja pracowałam w sztabie, którym kierował pan Biaduń. Takiego właśnie szefa chciałabym mieć kiedyś w pracy. Jestem skonana robotą, ale jeszcze znajdę siły na dyskusję.
Justyna
Słyszałam na uszy własne jak Pan niejaki Biaduń raczyły był powiedzieć, że to fajnie, że ci ludzie, co przyszli na godzinę 20, już sobie poszli. Taki szacun?! Współczuję.
Incydent
O, to nie fajnie… 🙁 Ja akurat tego nie słyszałam na własne uszy, ale już mi koleżanka powiedziała. Nie będę tłumaczyć Pana Biadunia. Sam musi się wytłumaczyć z tego stwierdzenia. Ale i tak widząc, ile zrobił dla ratowania dzieci chorych na raka i w jaki sposób kierował naszą grupą, zdania o nim, jako szefie, nie zmienię ze względu na ten przykry incydent.
Przepraszam Cię, Justyno za moja szorstkość. W poprzednim komencie. Jestem po prostu zmęczona bardzo i zaczyna mnie już to i owo drażnić. Idę spać. Dobrej nocy wszystkim!
Re
niestety pan Biadun nie pierwszy raz pokazuje klase… mysle, ze za rok powinien oddac na WOŚP swoja kurtke, ktora stala sie tak sławna, jak cała WOŚP:D
Dobre występy w ŁOK.
Ja wybrałem jednak ŁOK, było fanie, grały różne zespoły ( wszystkie dojechały!). Najbardziej zwrócił uwagę jednak zespół „Fade Out Black”, dynamika młodziutkiej wokalistki robiła wrażenie. Nawet v-ce starosta to zauważył i przy wręczaniu pucharu i dyplomu powiedział, że jeżeli teraz tak gracie to w przyszłości może zastąpicie The Beatles!? Nie żałuję że tam spędziłem wieczór .
Może zmiany kadrowe?
A ta gwiazdą wieczoru miał być zespół Dukat? Tym chciano przyciągnąć ludzi? Jeżeli Pan Biaduń jest dobrym szefem to dlaczego nie było prawdziwej gwiazdy? Zamiast tego była maultka scena, marne aukcje i opóźnienia w programie. Faktycznie, największą furorę zrobiłaby chyba ta kurtka z logo którym dzisiaj wielu kojarzy się bardziej z konopiamii indyjskimi niż firmą sportową.
Szacun dla wolontariuszy, że udało im się tyle zebrać.
Fajnie
Czy ktoś mógłby podać nazwe tej piosenki która leciała w trakcie puszczania światełka do nieba? To troche dziwna prośba ale będę wdzięczny. 🙂
WOŚP Łuków w Żelechowie
Łuków zebrał ponad 90tys. złoty, tylko ciekawe dlaczego nie zbierał tylko i wyłącznie na swoim terenie. Kolejny rok z rzędu duża liczba wolontariuszy z Łukowa przyjechała “wesprzeć” Żelechów, łamiąc w ten sposób regulamin WOŚP. Zachowywali się karygodnie, niemalże wymuszali na ludziach wrzucanie datków do puszek. Czy naprawdę tak powinno być? Czy na tym to polega? Byle zebrać więcej?
Łubu dubu
Hej, czego się czepiacie dyrektora OSiR-u? Gość jest wykształcony – 5 letnie zaoczne studia marketing i zarządzanie (AP). Jakieś licencjaty. Kompetencje ma! Doświadczenie też – przeca to już naście lat organizuje imprezy na OSiRze, a zawsze przychodzą tabuny ludzi. Ten szef jest klasą sam w sobie. Normalnie deklasuje resztę dyrektorów. Nasz-Klasa wymięka ;-). W dodatku kocha konie!
Co do gwiazdy -> mała kasa – mała gwiazda. Ale to się zmieni, niedługo baseny zostaną odbudowane i wyremontowane, że wszystkim oko (ba! oczy!) zbieleje. Sponsorzy sypną taką kasą!
W ogóle to proponuję odlać pomnik P. dyrektorowi. Można postawić go obok papieskiego. I medal dać. Obowiązkowo!
bomba
Pan Biaduń to przeżytek, a w OSiR PODOBNO JEST NOWA GWIAZDKA Alinaa – bomba z opóźnionym zapłonem 🙂
finał do bani
trzeba przyznać, ze ten finał był dużo gorszy niż w ubiegłym roku. Należałoby ruszyć głową panie Biadun
finalnie
E tam, pleciecie. Był wspaniały. Ba! Był cudowny i w ogóle fullmegawypasiasty. Były jakieś niewielkie wpadki, ale tak malutkie, że aż nieważne (te kilka godzin na mrozie to już ludki mogą postać, nie? itp.). Szanowny Pan Dyrektor haruje jak wół, wypruwa sobie żyły, biega jak w ukropie, organizuje na tip top, a Wy piszecie, żeby ruszył głową. Wstyd! Przeca on to z czystego serca dla chorych dzieci! I nawet ani razu nie pomyślał o swoich konikach podczas całego finału (no może raz, ale tylko na chwilkę)!
do WOSP Łuków
na stronie http://www.wosp.lukman.pl podana jest kwota z 17 finału (z ubiegłego roku) 🙂
W Łoku było znowu rockowo
Orkiestra w Łoku była bardzo rockowa. Fade Out Black rośnie w siłę. The Monreys to takie Łukowskie Green Day, szczególnie image zespołu. Brakowało tylko dobrego pogo. Do zobaczenia za rok.