Kilkanaście minut przed 17.00 na drodze pomiędzy miejscowościami Koszewnica a Łączka (gm. Kotuń) kierujący Volkswagenem z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo.
Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Na miejscu są strażacy z Kotunia, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia. Została też wezwana policja, by ustalić, co było przyczyną zdarzenia. (JMM)
hahi
Szkoda, że nie koło drzewa!!!
???
alkohol?
Alkohol?
Nie alkohol. To się musiało tak skończyć. Może teraz będzie jeździł wolniej. Tam nie ma drogi do takiej jazdy!!!
??
nie alkohol to znaczy ze ‘umiejetnosci’ 🙂
a właśnie ze alkohol
jeszcze butla po piwie lezala na miejscu pasazera
piwo
piwo to nie alkohol
😉
A kolega o nicku “byłem tam” w jakim charakterze tam był? 😉 z butelką zgadza sie, ze leżała, a typ przesiadł się na miejsce pasażera hehehe. 😉
do 🙂
jako ratownik
.
czy ktoś posiada informacje jakim volkswagenem?
.
to był passat.a ci co jechali tym passatem to dużo ucierpieli ?? czy kierowca lub pasażer byli z okolic sokołowa lub Kosowa??
f
f
kierowca ma czego chciał…!!!
wv passat b5. kierowca zarówno jak i pasażer znajdowali się pod wpływem alkoholu. obrażenia jakie odnieśli to otarcia i kilka siniaków. kierujący wv już nie jedno krotnie siadał za “kółko” pod wpływem alkoholu miał również zatrzymane prawo jazdy za w/w postępowanie. miejmy nadzieję że wyciągnie z tego zdarzenia jakieś wnioski!
a gdzie rozum?
Ze też matka Ziemia musi takiego buraka dziwigać. Ja nie wiem – był karany i nic to nie dało – to może niech już nie wychodzi z mamra bo po co, po to aby znowu usiadł po pijaku i jeszcze kogoś zabił?
Dlaczego
Czytam i nie mozna zrozumiec, co ten ktos mysli, jak bierze za kierownice po pijanemu – czy on / ona jest sam na drodze, dlaczego? nikt nie widzi, co nie pije