REKLAMA
15.3 C
Siedlce
Reklama

Rowerzysta nie żyje

Około godz. 7.00 na ul. Artyleryjskiej jadący rowerem po chodniku mężczyzna wjechał nagle na jezdnię wprost pod autobus PKS.

Rowerzysta zginął na miejscu. (JMM)

49 KOMENTARZE
  1. Ku przestrodze innym…
    W Siedlcach należy wydać natychmiastową walkę rowerzystom jeżdżącym po chodnikach. Zjawisko to stało się nagminne. Pieszy na chodniku nie może czuć się pewnie, gdyż nawet tu musi ustępować miejsca rowerzystom, którzy czesto dzwonią dzwonkiem, aby pieszy zszedł im z drogi – chyba na jezdnię!!! Bardzo często takie wykroczenia mają miejsce na ulicy Partyzantów i pod mostem garwolińskim (a tam przejście jest wyjątkowo niedogodne i wąskie), ale także na bardzo ruchliwej Świetojańskiej i innych ulicach w centrum. Najwyższy czas, aby policja i straż miejska zajęły się tymi niefrasobliwymi i nieodpowiedzialnymi ludźmi na rowerach. Chodzę bardzo często po siedleckich ulicach i nigdy nie zdarzyło się, żebym widziała policjanta czy strażnika miejskiego zatrzymującego rowerzystę. Nie wspomnę już o tych rowerzystach, którzy pokonują na rowerach przejścia dla pieszych, a to też prawdziwa plaga w Siedlcach.

  2. Niebezpieczne, siedlecki chodniki
    Wczoraj o godzinie 11:00 dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 5 wracały z nauczycielami ze mszy św. w Kościele św. Teresy. Aby dostać się do szkoły, musiały pokonać część ulicy Garwolińskiej i Partyzantów. Dzieci szły parami, więc ich kolumna nie stanowiła utrudnienia w ruchu dla innych pieszych. W tym czasie chodnikiem przejechało kilku rowerzystów w różnym wieku. Zachowywali się tak, jakby chodnik był tylko i wyłącznie dla nich. Nie zwalniali ani na chwilę, tylko mknęli na swoich jednośladowych rumakach chodnikiem lub nawet po trawniku. W pewnej chwili na jednego z uczniów klasy czwartej najechała rowerzystka, raniąc chłopca i powodując u niego uraz ręki. Piesi są w takich sytuacjach bezsilni, gdyż rowerzysta po prostu ucieka z miejsca zdarzenia, jest szybszy i nikt go nie bedzie gonił, więc czuje się całkowicie bezkarny. Otwiera się ogromne pole do popisu dla policji i straży miejskiej, bo niedługo nikt nie będzie mógł bezpiecznie przejść w naszym mieście chodnikiem, wszystkie bowiem zamienią się w ścieżki rowerowe.

  3. Rowery
    Poruszane są dwie różne sytuacje. Wygłupianie się przez rowerzystów na chodnikach jadących bardzo szybko i organizacja ścieżek rowerowych na Domanickiej, Składowej itp. Poprowadzenie takich ścieżek kilka razy przez ulicę uważam za skrajną głupotę i bezmyślność. Przecież tam trudno się zorientować co projektujący i zatwierdzający to niby usprawnienie organizacji ruchu mieli w głowie. Chyba wyeliminowanie rowerzystów z tego świata. Niech teraz wezmą na siebie odpowiedzialność. Ktoś powie, że zgodnie z przepisami, ale przepisy nie zwalniają od myślenia.

  4. Prawa rowerzystów
    Jeżeli dobrze pamiętam to rowerzysta ma prawo poruszać się po chodniku. Oczywiście powinien zachować przy tym ostrożność. Nie rozumiem tych napaści na rowerzystów. Pytam, a którędy mają oni się poruszać ? Bo jak jadą po jezdni to kierowcy też okropnie złorzeczą. A ścieżki rowerowe w naszym mieście to przecież tragedia, rowerzysta ma rację. Ścieżki są nie przemyślane, każe się przejeżdżać bardzo często na drugą stronę jezdni, a już te uskoki w podłożu to tragedia. Więc nie mówmy o wyrzucaniu rowerzystów, tylko dajmy im szansę bezpiecznego poruszania się. Oczywiście cały czas mówię o rowerzystach, a nie o jadących na oślep rowerem.

  5. Sieldeckie drogi rowerowe.
    Na Artyleryjskiej jest droga dla rowerów razem z chodnikiem dla pieszych po tej stronie, po której chodnik “uszlachetniony” jest krawężnikami. Poza tym na niedługim odcinku są dwa przejazdy drogi rowerowej przez jezdnię.
    Rowerzysta ma obowiązek myśleć i nic go od tego nie zwalnia.
    Szkoda tylko, że siedleccy urzędnicy projektujący drogi dla rowerów nie mają takiego obowiązku.
    Tor przeszkód gęsto usłany kilkucentymetrowymi krawężnikami na Brzeskiej i oznaczony jako droga dla rowerów i dla pieszych to już w ogóle popis kretynizmu, bądź złej woli urzędników.
    Pozdrawiam.

  6. durnie
    Zupełnie nie rozumiem tych wpisów o chodnikach, czy ten rowerzysta by zginął gdyby sobie spokojnie po chodniku jechał ????? Ilu zginęło na chodniku ? Jakoś nie słyszałem. Zginął bo wjechał na ulicę. Zastanówcie się co wypisujecie oskarżając normalnych rowerzystów o podboje chodników ( nie piszę tu o szaleńcach którzy jadą po 20-30 km/h) Poza tym jakie masz “babo” prawdopodobieństwo śmierci od rowerzysty na chodniku ?????????

  7. Przepisy
    5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
    1)opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub
    2)szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów.

  8. Ścieżka rowerowa na Artyleryjskiej
    Może by tak ktoś z Wydziału Dróg czy innego odpowiadającego za oznakowanie tej ulicy zobaczył, jak umieszczone tam znaki wprowadzają w błąd szczególnie przy skręcie w ul. Okopową, którego NIE ZAZNACZONO WCALE!!! Zmiany ścieżki rowerowej z jednej strony ulicy na drugą też nie poprawiają sytuacji!!!

  9. Tez miałem podobny przypadek
    Ja również miałem taki przypadek. Jechałem sobie samochodem, kiedy jakiś rowerzysta jechał po chodniku i nagle wjechał na jezdnię bez jakiegokolwiek rozejrzenia się, w ostatniej chwili skręciłem w lewo i wyhamowałem na poboczu, a człowiek ten się tłumaczył, że zapomniał się rozejrzeć a skręcił, bo miał podwórko po drugiej stronie jezdni… Dobrze, że jechałem wolno, bo inaczej by na to podwórko nie dotarł…

  10. Coś nie tak z przebudową tej ulicy
    Zamiast lepiej, jest gorzej, bardzo szerokie chodniki i wąska jezdnia szczególnie pod koniec Artyleryjskiej i na Domanickiej. Ciężarówkami trudno się minąć.

  11. Tragiczna ścieżka rowerowa
    Na ulicy Artyleryjskiej jest najtragiczniej pomyślana ścieżka rowerowa na świecie. Na odcinku 0,5km dwukrotnie przejeżdża z jednej strony na drugą i to w jednym przypadku zaraz za zakrętem, tu musiało w końcu dojść do tragedii. Już pomijam fakt 5cm krawężników na przejazdach co kilkanaście metrów, na których można uszkodzić sobie rower.

    PS. Chodnik na artyleryjskiej ułożony jest z czerwonej kostki, a ścieżka rowerowa z szarej, więc ze zdjęcia wynika, że rowerzysta poruszał się ścieżką rowerową. Mam nadzieję, że w końcu ta tragedia przemówi komuś do rozumu i przestaną wsadzać na siłę takie ścieżki, po których jazda jest bardziej niebezpieczna niż jazda ulicą.

  12. Jeżdżę rowerem
    W Siedlcach nie można bezpiecznie poruszać się rowerem. Piesi chodzą po ścieżkach rowerowych i są niezadowoleni, kiedy się im mówi, że to jest miejsce dla rowerzystów. A tych ścieżek rowerowych wcale nie jest tak dużo i trzeba się poruszać albo drogą narażając się minimum na trąbienie kierowców, albo chodnikami, gdzie piesi Cię w ogóle nie chcą widzieć. Ale cóż… Po co nam ścieżki rowerowe, wybudujmy kolejny kościół albo pomnik wolności…
    Jeżdżę też samochodem i kilka razy dzieci na rowerach jadące chodnikiem mi zjeżdżały nagle na pasach – prawie pod koła. A kiedy starsza osoba jedzie drogą – wolno i starym rowerem – naprawdę się boję, nigdy nie wiadomo co jej przyjdzie do głowy, albo czy nie straci równowagi.

  13. do jaśka antyfeministy
    Myślę, że dla prostaków nie ma miejsca na forum dyskusyjnym. Do kogo zwracasz się per “babo”? Nikt tak się nie podpisał. Od razu widać, jaką nienawiścią pałasz do kobiet. A twoje pseudoargumenty są błędne, bo po chodniku jeździć nie można.

  14. Nie rozumiem…
    Ta przebudowa drogi jest bardzo dobra!! a wypadek nie byl tam gdzie ejst robiona droga i chodnik, tylko za lasem na starym odcinku!! Gdyby koles poruszał sie własnie na nowej drodze do wypadku by nie doszlo, bo po to jest wlasnie sciezka rowerowa!

  15. komentarz
    nie będę komentować jak jeżdżą siedleckie autobusy mpk!nieraz już miałabym z nimi stłuczkę na hama się wcinają do ruchu rozumiem że wedle prawa mają pierwszeństwo ale bez przesady np. widzę że stoi autobus na poboczu z prawym kierunkowskazem chce go wyminąć jestem w połowie z autobusem a ten wyjeżdża na mnie HAMSTWO!!!

  16. Przepisy dot. autobusów
    Autobus włączający się do ruchu z przystanku nie ma pierwszeństwa, tylko kierowca pojazdu, który ma pierwszeństwo przejazdu ma obowiązek ułatwienia kierowcy autobusu włączenia się do ruchu. W przypadku kolizji kierowca autobusu odpowiada za wymuszenie pierwszeństwa, a kierowca który miał pierwszeństwo ew. za nieułatwienie włączenia się do ruchu kierowcy autobusu.

  17. racja
    to prawda, na drogach rowerowych poruszaja sie piesi i nie racza sie przesunac, zeby ich minac, ida srodkiem lub grupami cala szerokoscia, z tym coś zróbcie, bo ich rozjade

  18. eh
    Ludzie. Co za bzdury? Sama krytyka z waszych ust! Zginął starszy mężczyzna. . . Zjechał raptownie z chodnika wprost pod koła autobusu. Widziałem to, bo przejeżdzałem chwile po zdarzeniu. Widok? Gorszego nie widziałem z samego rana nigdy! Brak jakiejkolwiek głowy . . oprocz . . mózgu wylanego na ulice. Gdzie wasz ludzki odruch? Współczucie dla rodziny? eh!

  19. Do T
    Szczerze… jaki mózg? Jakby miał mózg, to by żył! Ja np. przechodząc na zielonym świetle przez jezdnię cały czas rozglądam się na boki, bo wiem, że światełka nie są fizyczną zaporą dla pojazdów. Zginął na własne życzenie.

  20. też widziałam
    Widziałam tego gościa, masakra ! Głowa rozwalona na kawałki, mózg na ulicy !Straszne :(… Przejeżdzalam jakoś pewnie krótko po tragedii, bo zaraz za tym miejscem sie z karetka i policja mijałam. Współczuje rodzinie ofiary.

  21. do kogoś podpisującego się nickiem
    Jesteś człowieku najbardziej żałosną osobą, jakiej wypowiedź w życiu słyszałam i przeczytałam. Jak nie znasz ani ofiary, ani jej rodziny, to się nie odzywaj, a już na pewno nie pisz takich rzeczy. Ten człowiek na 100% na śmierć sobie nie zasłużył i nie gadaj w ten sposób. Uszanuj jego pamięć i pomyśl, co może poczuć jego rodzina, jeśli przeczyta taki post jak twój!

  22. DO (…) o pseudonimie Do T
    Jesteś człowieku ewenementem, bo ty już (…), a żyjesz!! Licz się ze słowami, bo jesteś najwidoczniej młody i bardzo głupi!!!

  23. Do KubA
    Po pierwsze to nie jest forum, po drugie termin “baba” nie dotyczy “kobiet” , kobiety potrafią prowadzić auta, znają się na przepisach i lusterek używają nie tylko do makijażu. Po trzecie, gdyby poszkodowany nie zjechał z chodnika, być może dotarłby do CELU w jednym kawałku. Wpis “baba” tyczy się drugiego “komentarza do newsa” o podpisie “piesza” stąd wniosek, że jest ona “babą”. Feministo KuBO.

  24. Andrzejku
    Ad tech.:

    “DO T” wpisane w polu “Tytuł” (tytuł znajduje się nad treścią) oznacza odpowiedź skierowaną do osobnika, który podpisał się “T”.

    Natomiast w polu “Podpis” (podpis znajduje się pod treścią) wpisano “K_A” .

    Ad rem:

    Czyżbyś uważał, że wymuszanie pierwszeństwa, wjeżdżanie pod rozpędzony pojazd o dużej masie jest mądre – w szczególności, gdy wykonuje się taki manewr rowerem – gdy szanse na przeżycie są zerowe? Jeżeli nie – to jak nazwać takie zachowanie.

    Znane jest wiele przypadków, gdy rowerzysta wymusił pierwszeństwo w wyniku czego kierowca próbujący go ominąć tracić panowanie nad pojazdem i zderzał się z innym pojazdem lub wpadał na pieszych idących chodnikiem – w wyniku czego śmierć ponosili niewinni uczestnicy ruchu drogowego.

    Dobrze, że w tym przypadku przez głupotę rowerzysty nikt postronny nie ucierpiał i nie ucierpi w przyszłości.

    BTW – to ile dziecko masz lat? Bo widzę, że doświadczeniem życiowym i logicznym myśleniem nie grzeszysz.

  25. ZAPYTAJMY!!!!
    Zapytajmy Rajców, Policje, Straż Miejską GDZIE SĄ ŚCIEŻKI ROWEROWE w naszym mieści?!! Co robią i co zrobili, żeby powstały. Kto w Urzędzie Miasta, Gminy, Powiatu jest za ten stan odpowiedzialny? Kiedy ten beznadziejny stan ulegnie zmianie i dlaczego tak długo musimy na to czekać? Kasa z budżetu wypływa beztrosko na lewo i na prawo – ale nie na poprawę komfortu życia podatników. Czy są tam LUDZIE, którzy walczą o poprawę tego stanu rzeczy? Może warto takie osoby przedstawić i dać im mandat zaufania w kolejnych wyborach!!!

  26. Moim Skromnym Zdaniem…
    Czytając komentarze, można odnieść wrażenie, że niektóre graniczą niemal z absurdem. Szczególnie wypowiedź osoby o nicku „piesza” może sugerować, iż gdyby jej autorka tylko mogła, to na siedleckich rowerzystów nasłała nawet agentów CBA, aby miała komfort użytkowania chodnika tylko dla siebie. Być może uczestniczyła kiedyś w nieprzyjemnym dla niej zdarzeniu z udziałem rowerzysty, ale żeby od razu mieć takie autorytarne zapędy typu: „powinno się zabronić…”? Otóż droga Pani, pragnę przypomnieć, iż mamy demokrację i tutaj to, czego wolno, a czego nie, reguluje prawo. Prawo, którego każdy jest zobowiązany przestrzegać. Strach pomyśleć, co by było, gdyby takie osoby jak Pani mogły je według własnego widzimisię stanowić. Jak wynika z poniższych komentarzy, rowerzyści mają prawo korzystać z chodnika w praktycznie w całym mieście, a jedynie nakładany jest na nich obowiązek korzystania ze ścieżki specjalnie dla nich przeznaczonej, kiedy takowa istnieje. Mój poprzednik – Cyklista – słusznie stwierdził, iż należy szczególnie uwrażliwić władze miasta na ten problem, a nawet je z tego rozliczyć. Pozostaje tylko żałować, że ta niepotrzebna strata człowieka jest kolejnym dowodem na to, iż mądry jest Polak po szkodzie… Zanim przejdę do szczegółów mojej wypowiedzi, pragnę złożyć rodzinie najszczersze kondolencje. Nie ma nic gorszego, niż nagła strata kogoś bliskiego. Od niemal pierwszej chwili, kiedy dowiedziałem się, iż po wyborach samorządowych w 2006 roku koalicję w naszej Radzie Miasta będzie tworzyć PiS z PO, wiedziałem, że idą nieciekawe czasy dla naszego miasta. I choć bardzo chciałem być złym prorokiem, to niestety muszę stwierdzić, iż niewiele się pomyliłem. Przy wspóludziale środków z UE realizuje się większe przedsięwzięcia, które bardziej lub mniej mijają się z potrzebami mieszkańców. Natomiast kiedy nasi włodarze pragną zrealizować coś, co z góry jest skazane na porażkę w zakresie wsparcia unijnego (partycypacja w kosztach budowy nowego kościoła w Siedlcach, budowa Pomnika Wolności), wydają publiczne pieniądze, nie licząc się z tym, czy spotka się to z aprobatą społeczeństwa, czy też nie. Proszę zauważyć, ile miasto zaoszczędziłoby, gdyby:1. Grunt na ul. Daszyńskiego sprzedano w drodze powszechnego przetargu. Z pewnością jej wartość zostałaby grubo przebita przez cenę oferenta. Za te pieniądze z łatwością można byłoby na przykład poszerzać ulice, bądź tworzyć nowe parkingi, szczególnie te obiecane podziemne. Tymczasem zwycięstwo Kudelskiego w zbliżających się wyborach samorządowych oznacza automatycznie tę samą procedurę pozbycia się terenu pod jakże szczytny cel budowy kolejnego kościoła przy ul. Grabianowskiej.2. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży tych terenów z pewnością miałyby zastosowanie w wielu dziedzinach, jednakże nie można zapominać, iż bardzo istotną kwestią jest ich rozsądne wykorzystanie. Poszerzanie bazy parkingowej dla samochodów, a także przemyślane rozporządzenia Prezydenta Siedlec w zakresie ruchu drogowego w centrum Siedlec mogłyby się przyczynić do powstrzymania jego degradacji.Czy ktoś z Państwa widział miasto o podobnej do naszej populacji bądź nawet większej, aby samochody parkowały na chodnikach reprezentacyjnej ulicy? Wątpię. Brak zakazu parkowania na chodniku na całej długości Piłsudskiego skutkuje tym, iż właściciele samochodów prześcigają się w pomysłach zagospodarowania każdej wolnej przestrzeni chodnika, nie zważając na to, czy jest zachowane ustawowe 1.5 metra dla pieszych, czy też nie. O tym, by zadbali o potrzeby innych uczestników chodnika – niepełnosprawnych, kobiety z wózkami – nie mamy co marzyć. Wszyscy siedleccy kierowcy i przyjezdni również wychodzą chyba z założenia, iż w naszym mieście nie ma osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, ani że nie rodzą się w nim dzieci. Najbardziej jaskrawy przykład bezczelności kierowców daje się zauważyć na odcinku od przystanku przy Placu Sikorskiego, aż do ulicy Esperanto. Szczególny żal można mieć do właścicieli dużych i luksusowych aut, którzy wyobraźnią zajęcia każdego centymetra chodnika przechodzą samych siebie. Byłem świadkiem już takiej bezczelności, że swoimi samochodami skutecznie tarasują dojście pasażerów do podjeżdżającego autobusu. Mało tego. Potrafią nawet nawymyślać funkcjonariuszowi Straży Miejskiej, że ten ośmielił im się założyć blokadę na ich piękne koła.Tymczasem gdyby ci zmotoryzowani mieli gdzie parkować swoje auta, można byłoby wówczas wprowadzić zakaz parkowania na całej długości chodnika. Automatycznie znalazłoby się miejsce na ścieżkę rowerową. Drzewo lub lampę uliczną łatwiej jest ominąć rowerzyście niż jakikolwiek samochód. Oczywiście niezbędny do tego byłby zakaz poruszania się rowerzystom po drodze asfaltowej w centrum miasta. Wówczas myślę, że można byłoby pogodzić wszystkich uczestników drogi, poczynając od pieszych, a kończąc na filtrujących ich płuca swoimi spalinami kierowców. Niestety, aby się to dokonało, potrzebne na to są nie tylko pieniądze, ale i o wiele mądrzejsze władze, które swoimi projektami rozwoju miasta skupiają się nie tam, gdzie trzeba. Mam nadzieję, że słony rachunek wystawi im elektorat podczas jesiennych wyborów samorządowych. Ja mam taki zamiar już od dłuższego czasu i wierzę, że nie tylko ja. Pozdrawiam.

  27. Kurde
    Ale dlaczego… Wy zwalacie wine na rowerzystę? Znajomy był świadkiem wypadku… Człowiek niespodziewanie zjechał z chodnika na ulicę . . . Może zasłabł? Stracił równowagę? To nie była jakaś młoda głupia osoba, ktora niespodziewanie skręca na prostym chodniku na ulice . . . Jechał na wprost. . . Dlaczego zjechał??? Przez trawnik? Logiczne myślenie włączcie. . . na pewno nie chciał tego. . na pewno zasłabł. . .

  28. DWIE STRONY MEDALU
    1. Zgadzam się z przedmówcami odnośnie organizacji ścieżek rowerowych w Siedlcach. Ktoś, kto projektuje w ten sposób, a potem wykonuje taką tandetę, powinien stracić wszelkie uprawnienia. O osobach odpowiedzialnych za odbiór nie wspomnę.2. Kolejną istotną kwestią jest nagminne ignorowanie znaków drogowych przez rowerzystów. Na przykład: ul. Artyleryjska po przebudowie zwężona jezdnia oraz poszerzony pas chodnika ścieżka rowerowa. Ustawione znaki zakazu wjazdu rowerów. Jest wąsko, a do tego rowerzyści na pasie przeznaczonym tylko dla pojazdów silnikowych. Mimo że istnieje wydzielony pas tylko dla nich. Wiem, bo codziennie mijam kilku rowerzystów, jadących pod zakaz. A gdzie jest policja. Nie chodzi tu o karanie, ale o wychowanie rowerzystów.

  29. współczuję rodzinie
    Ja często jeżdżę rowerem i przede wszystkim poruszam się po chodnikach. Uważam, iż tu jest bezpieczniej aniżeli na ulicach, które są wąskie, dziurawe i niebezpieczne ze względu na ogromny ruch samochodowy. Wiadomo, jak jeżdżą, z jaką prędkością kierowcy samochodów, może nie wszyscy, ale w większości… Często pokonuję trasę nad siedleckim Zalewem, jadąc ścieżką rowerową w kierunku ROD “Złote Piaski”. Przykro mówić, ale bardzo często z tych ścieżek korzystają piesi, idąc cała szerokością, mamusie z wózkami i małymi dziećmi, idącymi obok bardzo często “puszczonymi samopas”. Któregoś dnia jechałam, a przede mną szły dwie babcie z dwoma wózki, bardzo zajęte rozmową. Na mój dzwonek nie reagowały, zjechałam więc na trawę i wyprzedziłam je. A za plecami usłyszałam wiele epitetów pod moim adresem, gdy delikatnie zwróciłam im uwagę, iż jest to ścieżka rowerowa… Pomyślałam, jak te pseudobabcie wychowają te wnuczki, które były świadkami tejże sytuacji… Przykład idzie z góry… Czy tak ciężko zatrzymać się na chwilę i ustapić miejsca??? Czy lepiej, nie mając racji, awanturować się??? Apeluję w imieniu siedleckich rowerzystów do włodarzy – CHCEMY WIĘCEJ ŚCIEŻEK ROWEROWYCH!!!

  30. Wioski patiomkinowskie
    Władze Siedlec od początku pojawienia się idei budowy dróg rowerowych realizując je kierują sie zasadą robimy tak by można było powiedzieć ,że robimy.Powstaje w ten sposób typowa wioska potiomkinowska czyli ścieżek niby przybywa ale efekt jest bez zmian.Przykładem jest nowa ścieżka(Pseudo) na ul Artyleryjskiej-na odcinku kilkuset metrów jest dwukrotnie przeprowadzana przez jezdnie.Co za ***to projektuje ,i przede wszystkim kto to dziadostwo zatwierdza?Prawdopodobnie nigdy nie korzystał i nie zamierza korzystać z wytworu swojego.Ale skoro taka obraza dla logiki jak ulica Składowa uszła to do Artyleryjskiej/Domanickiej gdzie jest konieczność przejeżdżania tylko dwukrotnego przez tą samą jezdnię mieć pretensji nie można. Codziennie wracam z pracy ul. Składową i zgodnie z pomysłem tego ***(to chyba najłagodniejsze określenie) muszę jadąc od wiaduktu na Łukowskiej przekraczać ją tylko czterokrotnie.Nie wspomnę ,że nie udało mi się zgłębić jak mam wykonać manwer skrętu o 90 stopni przez dwa pasy ruchu i przed maską pędzących samochodów (tak każe malunek na asfalcie). Gdy tak codziennie ryzykuję życie mam ochotę zabrać tego durnia by się przejechał swoim wytworem.Teraz na Artyleryjskiej debilizm się powtarza.Nie wspomnę o inkrustacjach w postaci krawężników wyjazdów z posesji (świetnie oddaje to hierarchię ważnośći-wyjazd z posesji lub ulicy podporządkowanej jest ważniejszy od pseudościeżki rowerowej.Szkda mgadać o progach spowalniających na wyjazdach z ulic podporządkowanych-dla kierowcy polskiego ,,podporządkowany” zaczyna się od lini jezdni to co wcześniej jest bez znaczenia.Sam kilkakrotnie przeżyłem dzięki refleksowi i hamulcom bo kierowca uznał ,że podporządkowanie zaczyna się przy jezdni(choć znak jest ustawiony przed chodnikiem pseudościeżką rowerową). Ae o tym pomarzyć tylko można.Od razu widać ,że pan prezydent Kudelski i jego pseudoprojektanci przywożą się do pracy autem a jak wiadomo samorządowiec polski robi coś dla innych tylko wtedy gdy mu coś z tego skapnie.

  31. Cos Strasznego
    Znałam Tego człowieka.. i jak ktoś ma czelność wo-gule pisać takie rzeczy…Ludzie zginął człowiek który miał rodzinę ,żonę, dzieci czy jak by wam zginął Ojciec lub mąż to fajnie by było wam czytać takie komentarze. Jesteście dla Mnie prości ( oczywiście nie do wszystkich to się tyczy bo też były miłe komentarze)

  32. Do K_A
    Drogi kolego, nie uważam, że wjeżdżanie pod autobus jest rozsądne!! Bo tak robią tylko samobójcy!! A ja tego rowerzystę znałem i wiem, że to był nie szczęśliwy wypadek!!
    Więc pisanie takich słów -“Czyżbyś uważał, że wymuszanie pierwszeństwa, wjeżdżanie pod rozpędzony pojazd o dużej masie jest mądre – w szczególności, gdy wykonuje się taki manewr rowerem – gdy szanse na przeżycie są zerowe? Jeżeli nie – to jak nazwać takie zachowanie.”- nie znając kolego sytuacji jest bynajmniej nie na miejscu!!!
    Dlatego prośba do wszystkich, którzy nie znają szczegółów tego zajścia- przestańcie pisać bzdury!!

  33. do K_A
    Czytanie Twoich komentarzy jest naprawdę przykre i bolesne dla tych, którzy znali tego człowieka. Wiem to z doświadczenia. Był to nieszczęśliwy wypadek, mężczyzna prawdopodobnie zasłabł, bo od dłuższego czasu miał problemy z sercem. Zastanów się czy gdyby ktoś z Twojej najbliższej rodziny zginął tak okrutną śmiercią, chciałbyś czytać komentarze traktujące o tym, że gdyby miał mózg, to by żył i że zginął na własne życzenie? Uwierz mi – rodzina ofiary patrzy na to nieco inaczej, zatem łaskawie przestań wypisywać takie dyrdymały i postaw się w sytuacji jego żony bądź córki, które miały okazję przeglądać te komentarze i przeżywać każde niesprawiedliwe lub pochopnie i nierozważnie rzucone słowo.

  34. podczas wymijania sie z innym pojazdem zauważył jadącego prawą stroną jezdni rowerzystę.
    i znowu redaktorzy…jak mozna popełniać błedy w takim artykule!!! bo skoro zauważył rowerzystę to nie powinno być tematu i 72 latek powinien żyć. ten artukuł nie ma ani ładu ani składu. jest bez sensu!!! i zupełnie zmienia treść, a brakuje tylko “nie” zauważył….

  35. Do mmm
    A dlaczego myślisz, że nie mógł zauważyć rowerzysty? Przecież jest napisane, że “podczas WYMIJANIA z innym pojazdem”. Czyli było już za późno na wykonanie manewru WYPRZEDZANIA rowerzysty, bo przeciwny pas był zajęty. Było też pewnie za późno na dostateczne wytracenie prędkości, bo być może rowerzysta był już za blisko. Złożyło się kilka czynników. Zapewne niedostosowanie prędkości do warunków drogowych, pewnie niedostateczna widoczność rowerzysty, o 19.30 było już ciemno, niedoświadczenie kierowcy (ma tylko 19 lat), opóźniona jego reakcja… Tak, że błędu redaktorów tu nie ma. Co więcej, taką samą informację podaje i Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie i serwis Podlasie24. To raczej Twoja wypowiedź jest trochę pozbawiona sensu.

  36. aaa
    a może liczcie sie z tym że ten rowerzysta był nie oświetlony!!!! jak już chcecie pisać aktualne wydarzenia to najpierw zbierzcie wszystkie fakty a dopiero póżniej piszcie nie pomijając istotnych faktów


  37. Gdy wymijał się kierowca Berlingo z innym pojazdem był oślepiony, a nie oszukujmy się jest już jesień więc o 19 jest ciemno. Do tego dochodzi nie oświetlony w żaden sposób rowerzysta ubrany zapewne na ciemno. Wszystko wyjaśnia. dlaczego w innych krajach nie ma tak wielu wypadków z udziałem rowerzysty, bo za nim wyjadą na jezdnie to zakładają odblaskowe kamizelki. I w naszym kraju każdy kierowca roweru powinien być wyposażony w taka kamizelkę. !!!

  38. aaaaaaaaaa
    Może w końcu ktoś zrobi porządek z TIRami, bo myślą, że są najważniejsze. Dopiero śmierć czyjaś z ich winy doprowadza do rozumu w głowie…

  39. od siebie
    Jeżdżę bardzo dużo rowerem w dzień i nocą w deszcz i śnieg zimą. Lubię to bardzo, ale nie raz przyjdzie mi jechać samochodem dalej i widzę rowerzystów bez świateł żadnych odblasków… Żal mi ich i kierowców, którzy mają przykre doświadczenia. Współczucia dla kierowcy merca.

  40. Re:
    Cieszę się (głupio to brzmi w obliczu śmierci), że reporter zauważył, że rowerzysta sam wtargnął na jezdnię. Media mają to do siebie, że przedstawiają jedną stronę medalu, np. “samochód przejechał bawiące się dziecko na ulicy”. Tylko że nikt wtedy nie pyta, gdzie byli rodzice, że pozwolili temu dziecko się na tej ulicy bawić. Tutaj przynajmniej mamy informację, jak zachowywał się rowerzysta (sam niejednokrotnie jestem świadkiem błędnie wykonywanych przez rowerzystów skrętów w lewo, czy też nagłego zeskakiwania z roweru przed skrzyżowaniem i przeprowadzania przez nie “pojazdu”)…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zmarł Artur Kozłowski

20 września 2024 r. zmarł Artur Kozłowski właściciel i...

Śmiertelny wypadek w gminie Suchożebry (AKTUALIZACJA)

1 lutego w miejscowości Sosna-Korabie około 20-letni mężczyzna kierujący samochodem bmw wypadł z drogi i wpadł na częściowo zadrzewioną łąkę.

Nie żyje 3-letnia dziewczynka, matkę aresztowano

W nocy z 1 na 2 sierpnia do jednego...

Siedlce: Szalony pościg za kierowcą BMW. Staranował dwa radiowozy i ranił policjanta

Minionej nocy na ulicach Siedlec i okolicznych miejscowości odbywał...

Tragiczny wypadek w Żelechowie. Potrącona 13-latka zmarła…

29 sierpnia w Żelechowie kierujący samochodem osobowym potrącił 13-latkę...

Społem PSS w Siedlcach buduje bloki…

Wielu siedlczan zastanawia się, co powstanie w miejscu budynków handlowych i przystanku dla busów przy ul. Sienkiewicza, nieopodal ronda św. Andrzeja Boboli. Już wiemy! Inwestor PSS Społem planuje wybudować w tym miejscu budynek mieszkalno-usługowy.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje