Co roku Siedlce wydają na sport około 5 milionów złotych.
– Budżet naszego miasta wynosi 570 milionów złotych. Z czego na sport przeznaczamy około 5 milionów – mówił na wczorajszej sesji Rady Miasta Arkadiusz Mazyurkiewicz.
Jak się okazuje Łódź, która ma ponad 600 tysięcy mieszkańców i roczny budżet w wysokości 5 miliardów złotych przeznacza na sport…. 6 milionów złotych, w tym 1,5 miliona na finansowanie obiektów sportowych (chodzi o zwrot pieniędzy za czas, kiedy z obiektów korzystają sportowcy). Z kolei w Opolu, które może się pochwalić budżetem w wysokości 1,1 mld złotych na sport wydawane jest co roku 6,3 mln złotych, do tego klubu mają darmowe wejścia na obiekty sportowe.
Radny nie chce rezygnować z finansowania sportu. Mówił, że trzeba skupić się na kilku dyscyplinach i na tych klubach i stowarzyszeniach, które gromadzą u siebie najwięcej dzieci i młodzieży i mają wyniki w swoich dyscyplinach.
– Nie może być tak, że pieniądze dostaje stowarzyszenie, które ma pod swoją opieką tyle osób, że zmieściłyby się one w przebieralni w galerii handlowej lub w moim czteroosobowym volvo – wyjaśniał Arkadiusz Mazurkiewicz. – To jest po prostu kicha. Jeśli ktoś chce się bawić, to jest od tego piaskownica i plac zabaw. (jj)
Ha. Ha
Prezydent Sitnik i tak obciął kasę na sport o połowę w porównaniu do bizancjum poprzednika. Wtedy radny Mazurkiewicz dla swojego stowarzyszenia przytulał ogromne pieniądze i sprowadzał amerykanki do drużyny. Jak brakowało kasy bo przeholował budżet dostawał kolejne i kolejne. Wtedy było zycie. Teraz nie ma swojego stowarzyszenia to lamentuje. Gdzie był jeszcze 7 lat wstecz dlaczego wtedy nie płakał, że za dużo pieniędzy idzie na sport tylko właśnie obecnie. Biorąc pod uwagę spadek wartości złotówki śmiem twierdzić, że obecne finansowanie sportu jest o połowę niższe niż kiedy w Radzie Miasta zasiadał Radny Mazurkiewicz.
Do radnego
Akurat te najmniejsze kluby i stowarzyszenia są najcenniejsze, bo są lokalne, łatwo dostępne i tanio oskładkowane, co skupia i przyciąga, bo jest blisko i kameralnie
Smutne ALE prawdziwe
To jest jedna wielka maszyna do TRWONIENIA KASY
tak na mrginesie…
Zacząłem oglądać sesje Rady Miasta. Akurat zabrał głos radny Dobijański. kamera go pokazuje. ALE UWAGA za p. Dobijańskim jawi się duży brzuch radnego Myszkowskiego, który podczas wypowiedzi Dobijańskiego bawi się smartfonem To jest zarejestrowane. Pytam – po co taki przychodzi na sesje?? Po dietę??? WSTYD, KOMPROMITACJA.
Oby ta grupa rosła w siłę Panie Arkadiuszu
….. i nabyła Mocy sprawczej.
na Rawę obciąć
Oni nic nie osiągnęli a poszły miliony.
Panie Mazyurkiewicz
Prezydent na początku kadencji przedstawiał na 3 komisjach sportu i spraw społecznych oraz 2 sesjach (jeśli się nie mylę), system finansowania dyscyplin priorytetowych głównie dla dzieci i młodzieży. Rada Miasta olała temat i ustaliła to co teraz mamy. Ciekawe dlaczego…?
krótka pamięć radnego
Jeszcze 4 lata temu, jak Pan nie był radnym marudził Pan, że Pana klub SMKK dostał jakieś grosze.
Teraz raptem Panu przeszkadza, że kluby gdzie młodzież uprawia sport działają częściowo na kasie z Miasta ?
Tam chociaż treningi się odbywają, a nie są odwoływane jak dzieci są w drodze na trening albo nawet na miejscu !
To, ze dzisiaj nie mają sukcesów, nie znaczy ze za rok nie będą ich mieć ! Sport wymaga SYSTEMATYCZNEJ pracy, prawda ?
Oj, mam wrażenie, że to lekka zemsta na …
***
A dlaczego ma być finansowana np. ulubiona koszykówka czyli “konik”” radnego Arkadiusza, a nie ma być finansowany klub strzelecki, szachowy czy indywidualny zawodnik tenisa czy podnoszenia ciężarów? Widać że radny pcha te czteroosobowe Volvo bez fotela kierowcy w swoją stronę 🙂 Poza tym sport dzieci i młodzieży powinien opierać się nie na rywalizacji tylko na zabawie i dążeniu poprzez wyszkolenie do osiągnięcia mistrzostwa sportowego oraz wyszkoleniu pełnowartościowego zawodnika w kat. senior.
Zysk/strata Miasta na dzierżawie przez towarzystwo krzewienia?
Dlaczego od lat tylko jedno stowarzyszenie sportowe ma możliwość robienia biznesu na osiedlowych płatnych parkingach, na gruntach miejskich?
Tylko ,,Brama’
Tam zwiększyć dotacje. 20 lat działa na rzecz odbudowy i proszę. Brama jak nowa. Tam widać determinację
hmm…
Nie nie panie mazurkiewicz- liczne stowarzyszenia lub zespoly typu koszykowka, pilka nozna, rugby maja sile przebicia i moga sobie sponsora szukac, wystarczy sie przylozyc i miec wyniki! A pojedynczej osobie czy “czworce z volvo”” nikt grosza nie da”
Na swoje hobby
zarabiam sam!
W czasach kryzysu obciąć do zera
Niech się sami finansują. Niech szukają sponsorów.
lobby
wefistów zaczyna się żreć? za mało pieniążków dla wszystkich?