Ruszył proces przeciwko 24-letniemu Dominikowi, który zabił przypadkowego przechodnia w centrum Siedlec. Swoją 61-letnią ofiarę uderzył w głowę kamieniem. Odszedł z miejsca zbrodni, a potem ukradł kurtkę i czapkę Mikołaja, by dokonać kolejnej kradzieży w markecie. 24-latkowi grozi dożywocie.
Do tragicznego zdarzenia doszło 19 grudnia ubiegłego roku w Siedlcach, w okolicy przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulicy Piłsudskiego z ulicą Kochanowskiego.
Na początku czerwca Prokuratura Okręgowa w Siedlcach skierowała do sądu akt oskarżenia. O sprawie pisaliśmy TUTAJ
Dziś 9 lipca ruszył proces 24-latka, który od grudnia pozostaje tymczasowo aresztowany. Przed zatrzymaniem jak sam zeznał był bezdomny, utrzymywał się z kradzieży i dorywczej pracy. Skończył gimnazjum. Był już karany. Gdy prokurator Paweł Charatynowicz odczytał treść aktu oskarżenia, Dominik wyznał przed sądem:
– Zrozumiałem treść odczytanego oskarżenia. Częściowo przyznaję się do zarzutów. Nie uderzyłem go sześciokrotnie. Uderzyłem go raz. Odnośnie drugiego czynu, przebrałem się, bo było mi zimno. Byłem bezdomny. Nie miałem, w co się ubrać – wyznał 24-latek.
Gdy sędzia Wojciech Michalak zapytał, czy oskarżony będzie składał wyjaśnienia, z ust młodego mężczyzny padło: – Mogę powiedzieć o tym co się stało.
– Ale czy chce pan wyjaśniać? – dopytywał sędzia.
– Tak. Opowiem. Oskarżony jestem z powodu zabójstwa oraz kradzieży, do której się przyznaję po części – wyznał 24-latek podkreślając: Oczekuję dzisiaj wyjścia z sali sądowej, ponieważ czuję się niewinny. Jeżeli zostanie to negatywnie rozpoznane będę musiał pana Charatynowicza oskarżyć o działanie w grupie przestępczej.
24-latek odczytał swoje odręcznie napisane wyjaśnienia. Kilkakrotnie bezpodstawnie pomawiał mężczyznę, którego zabił.
– Pozbawiłem go życia. Chciałem go „tylko” wyeliminować zachowując do tego należyty spokój oraz odwagę – powiedział 24-latek.
Dominik przez ponad pół godziny dyktował swoje wyjaśnienia. Podkreślił w nich, że świadkowie zbrodni, jakiej dokonał go „nie obchodzą”
– Nie obchodzi mnie, co mają do powiedzenia, ponieważ kieruję się zdrowym rozsądkiem oraz tokiem myślenia- stwierdził oskarżony 24-latek.
Dominik w swoim wystąpieniu odniósł się do kradzieży, podkreślając, że „nie były pozbawione granic” i że kradł dla „przyjemności oraz niewielkiego przychodu”
– Z drugiej strony zaś kradłem dla resocjalizacji względem siebie, gdyż nie miałem łatwego życie. Kradzieże pozwalały na tymczasowy relaks i przeżycie następnego dnia. Byłem bezdomny, a raczej go udawałem – oświadczył 24-latek. – Proszę i wnioskuję o uniewinnienie w całości co do postawionych mi zarzutów. Oczekuję w pojęciu względnym “łaski”, która pozwoli opuścić mi pomieszczenie, w którym się znajdujemy oraz zrzucić brzemię metalowego i murowanego więzienia.
24-latek sam też przyznał, że biegli stwierdzili, iż jest osobą poczytalną i świadomą swoich czynów oraz świadomy tego jak postępuje.
Żona zamordowanego w grudniu mężczyzny przysłuchiwała się wyjaśnieniom oskarżonego. Zakrywała twarz. Nie patrzyła na 24-latka nawet, gdy składała zeznania. Przed sądem powiedziała jak dowiedziała się o pobiciu męża, jak zmarł kilka godzin po napaści, podczas operacji w szpitalu. Dominik stroił miny i śmiał się.
– Pana to śmieszy?! – zapytał sędzia Wojciech Michalak.
– Nie – odparł 24-latek
– Dla innych osób to nie jest śmieszne – zwrócił uwagę sędzia Michalak.
– Ja wiem. Widzę – odparł oskarżony.
– Oskarżony ma zachować powagę na sali. Bez śmiechów- powiedziała przewodnicząca składu sędziowskiego, sędzia Agnieszka Karłowicz.
Żona zamordowanego 61-latka po odczytaniu jej wcześniej składanych zeznań powiedziała, że nie zgadza się z opinią oskarżonego na temat jej rodziny, że to wszystko jest nieprawdą.
24-letni Dominik jest mieszkańcem powiatu siedleckiego. Znany jest policji i prokuraturze z kradzieży i włamań. Odbywał już karę pozbawienia wolności. Grozi mu dożywocie.
Więcej na temat wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków oraz o tym jak zaskakująco zakończyła się pierwsza rozprawa 24-latka – już wkrótce na łamach „TS”
Choreeeeee …… poprostu choreeeee
Kara śmierci 10000000%
Skąd takie odpady się biorą…
to jest właśnie efekt końcowy wychowania bezstresowego, a i dajcie im jeszcze więcej pieniędzy z 800+ np. 1000+, macie co chcieliście mieć, więc nie ma co teraz się skarżyć na “pięknie” wychowane pokolenie, “grzeczne takie i wyrozumiałe”, podziękujcie teraz możnowładcom bo będzie tego coraz więcej, proces dalszego “chowu” trwa… ot i cała filozofia
24 lata temu nie było 500 ani 800 plus więc o czym ty piszesz? XD tu problemem jest brak jakiegokolwiek wychowania, a nie socjalu.
500+ od 2016 r to się załapał a nie od 24 lat, z matmy PAŁA! Takie mądrości są bezużyteczne.
Ale Ty głupoty wypisujesz. On był pozbawiony opieki i rodziny od małego. Ma wypaczone spojrzenie na świat, bo zabrakło mu podstaw jakie każde dziecko powinno dostać a Ty o 500+ piszesz? W każdym normalnym jraju jest socjal dla rodziców, się niektórzy tacy jak Ty mózgów nie używają i tego nie pojmują.
A skąd ty masz takie info?
O widzisz… a ta co to mózgu podobno używa widzi tylko ze napisane jest o 500 lub 800 + A tam jest dużo więcej szczerej prawdy napisane…obrończyni socjalu się znalazła…za. darmochę tylko chce się żyć – lenistwo i wygodnictwo, święta prawda że potem takie są efekty…jaki wniosek- każdy widzi co chce widzieć, obiektywizmu ZERO.
@o.n.a. do roboty leniu! 800 plus na drogi przekierować a 13tki i 14tki emeryckie na zbrojenie, niech wszyscy korzystają a nie tylko lenie rozpasione, przynajmniej pożytek z tego będzie a nie tylko przeżreć bez sensu
Pomyślcie, że na jego drodze mógł stanąć każdy z nas, albo członek rodziny… zero motywu, wypowiada się jak osoba chora psychicznie, ale pewnie tylko udaje. Kara śmierci w takim wypadku 100%.
Moralność? – Niejaki Pan “MASA” z grupy pruszkowskiej czy tam czegokolwiek – WYDAJE KSIĄŻKI W BIEDROCE za bajońskie sumy 19,99 zł, a później inny “misie” z skąd tam go “wyjaśnia” i też PISZE KSIĄŻKĘ…
Absurd prawny ma się w najlepsze, a później artykuły w TS, kto co powiedział, sąd, prokurator, cała kasta prawnicza siedzi i to analizuje – TAK BAJOŃSKO PROSTE SPRAWY DO OGARNIĘCIA DLA ZWYKŁEGO ZJADACZA CHLEBA, że po prostu tym rzyga.
CZAPA
Jak ktoś może być jego adwokatem? Jak dla mnie sprawa prosta zabiłeś idziesz do więzienia bez możliwości obrony ze strony adwokata. Od czego ma go bronić adwokat ? Od wyroku który i tak zapadnie bo są świadkowie, w takim przypadku sprawa powinna toczyć się bez adwokata! a gościu dożywocie powinien dostać już jak go zatrzymali! DOŻYWOCIE, a w takim przypadku kara śmierci !!!
Wyjdź może ze swojej umysłowej jaskini to może coś zrozumiesz.
Panie Siedlczanin, przeczytaj artykuł 80 kodeksu postępowania karnego.
I tym przypadku jestem za aborcją nawet w 24-letniego płodu.
Do siedlczanin
Jak by nie miał adwokata to przybili by mu jeszcze 5 zabójstw nie wykrytych i statystyki były by idealne…,
Wyjdzie z więzienia i znów zabije
Trzeba go uniewinnić.Taki biedny,pozbawiony miłości chłopaczek.On już nikogo kamieniem ani siekierą nie zabije wiecej.Tylko jeden się trafił przypadkiem przecież całkowitym.
Oto, co narkotyki robią z mózgiem!!!
Z jakiego powodu Redakcja nazywa tego człowieka “Dominik”, a nie jak wymaga tego sytuacja, “Dominik E.”? Tworzy to wrażenie zupełnie niezrozumiałego sympatyzowania z oskarżonym, w miejsce niezbędnej rzetelności dziennikarskiej.
Nieśmiało zapytam
O nazwisko tego celebryt obrońcy tego miszcza?
Tak lekceważącej pozycji siedzącej w sądzie jeszcze nie widziałem
Co to za chuderlak przecież to jest przegryw życiowy co lata nafutrowany dzień w dzień, jeden strzał i leży, strach się tylko bać hiva czy innego covida z takiego czegoś…
do piachu
Ależ to *** ma tupet! Tak, *** bo człowiekiem tego po tym oświadczeniu nie można nazwać:
“Jeżeli zostanie to negatywnie rozpoznane będę musiał pana Charatynowicza oskarżyć o działanie w grupie przestępczej. ……”
dla takich kulka w łep, albo krzesło elektryczne, a nie wikt i opierunek przez całą wegetację (bo tego nie nazwę życiem) w ZK.
Wyrwać chwasta z korzeniami.
do piachu
Kolejny roszczeniowy delikwent, który od dziecka uznał że “system” jest dla niego głównie stworzony, żeby zaspokajać jego potrzeby. Nieudolny system tego uczy wszystkich , którym ” za darmo mimo fizycznego zdrowia daje profitu, zapomogi itd..” . Jeżeli od dziecka uczy się, że “dostają wszystko bez wysiłku”, bez względu na swój wkład w rozwój społeczności masz dane wszystko co potrzebujesz w myśl zasady ” czy się stoi czy się leży to i tak się należy” to wtedy dzieci, młodzież czy dorośli o skłonnościach socjopatycznych czy narcystycznych ( a prawie wszyscy mają takie skłonności , tylko wystarczy im pozwolić kwitnąć , – I wtedy młodzi wyrastają na ludzi , którzy roszczą sobie pretensje do wszystkiego bez najmniejszego wkładu pracy, bez wysiłku. Takie jednostki reagują jak niemal w “odruchu Pawłowa” – “pojawia się potrzeba to ją musze zaspokoić za wszelką cenę .i za pomocą każdych dostępnych narzędzi i środków”. Siedzenie w więzieniu , w bezpiecznej celi nie “wychowa ” tego łobuza . . On powinien trafić do karnej koloni gdzie za pracę na rzecz społeczności każdego dnia będzie dostawał posiłek, a możliwość relaksu za jeszcze większą pracę . To jest zaburzenia osobowość i nie ma poczucia dobra i zła . Nie ma sumienia w pojęciu ludzkim i nie ma empatii, wiedzy co jest dobre a co jest złe. Przypomina te jednostki , które zabijają zwierzęta na codzień w męczarniach i są zdziwione, że zwierzę jest niezadowolone . Przecież to prototyp ” Hannibala” , tylko nie wykształcony .. niewydolny społecznie .. zakład zamknięty z przymusem ciężkiej pracy za posiłek. To jest potrzebne temu socjopacie .
Pierdolisz kocopoły nie znając prawdy
Krzesło elektryczne chętnie włączę
ale takie na trzy fazy żeby tylko węgielek został, a potem do puszeczki i na janowską, mniej miejsca zajmie bo miejsce potrzebne jest dla normalnych i porządnych ludzi a nie dla zwyrodnialców, bo przecież to żadną resocjalizacją się niesplami, po tym spłynie jak po kaczce
Dożywocie!!!! I niech dalej się śmieje ***
Zupełnie zdemoralizowany człowiek.