Zwierzęta trzymane były w skandalicznych warunkach. Niektóre z nich już nie żyły.
Do policjantów w Halinowie wpłynęła informacja, o konieczności odebrania skaranie zaniedbanych zwierząt gospodarskich.
– Na miejscu okazało się że świnie oraz króliki były niewłaściwie przetrzymywane, bez dostępu do pożywienia oraz wody – informuje sierż. sztab. Elżbieta Zagórska oficer prasowa mińskiej policji.
Policjanci udzieli pomocy pracownikom urzędu gminy przy zabezpieczeniu dobrostanu, który został przekazany do innego gospodarstwa.
18 kwietnia, po uprzedniej kontroli powiatowego lekarza weterynarii, zapadła decyzja o zabezpieczeniu zwierząt na jednej z posesji w gminie Dębe Wielkie.
– Prowadzona kontrola ustaliła, że zwierzęta są przetrzymywane w stanie rażącego niedbalstwa – mówi rzecznik. – Świnie zalegały w odchodach, bez świeżej ściółki, brakowało opieki, a wewnątrz kojca gdzie znajdował się samiec z samicą, trzymane były razem prosięta. Część z nich żyła, inne leżały martwe. Na dodatek okazało się, że jako pożywienie dla zwierząt miały posłużyć zgniłe warzywa. -Wiele do życzenia pozostawiało także utrzymanie znajdujących się na posesji królików. Zwierzęta także nie miały wody oraz pożywienia, brakowało dostępu do światła a na ich skórze znajdowały się widoczne rany.
Po tej kontroli, do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. W tej sprawie zapadła decyzja o zabezpieczeniu dwóch świń, prosiąt oraz królików.
18 kwietnia pracownicy urzędu gminy wraz z policjantami z Halinowa udali się na jedną z posesji w gminie Dębe Wielkie. Na miejscu przeprowadzili wspólne czynności, które skutkowały zabezpieczeniem zwierząt i przekazaniem ich do gospodarstwa, gdzie będą miały prawidłową opiekę.
W tej sprawie trwają czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
Najwyższy wymiar kary