23 października przed godz. 16 na DW 696 za miejscowością Bale w kierunku miejscowości Mokobody doszło do zderzenia samochodów.
– 44-letnia mieszkanka Siedlec, kierująca vw polo, skręcając w lewo do lasu, nie upewniła się, że ma do tego warunki. Została uderzona przez wyprzedzającego ją forda fiestę kierowanego przez 37-letniego siedlczanina. Kierowcy byli trzeźwi – poinformowała kom. Ewelina Radomyska oficer prasowa siedleckiej policji. Po zderzeniu samochodów, ford wpadł na bariery energochłonne, co uchroniło go przed upadkiem z wysokiego nasypu. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Ruch odbywał się wahadłowo.
Ewidentnie wina wiatru bo nie miszczów na WS
W ostatnim momencie lądowania silny boczny lewy podmuch i masz babo placek – lądowanie poza psem startowym.
kierowczyni, a podobno tak trudno zdać prawo jazdy, widać niektóre osoby za łatwo zdają
A czy przypadkiem wyprzedzający nie powinien się upewnić, że ma do tego warunki? No chyba, że skręcająca w lewo nie zasygnalizowała zamiaru skrętu.
Oj nie zazdroszczę tłumaczenia 44-latce przed mężem po co skręcała do lasu
A od kiedy to można wyprzedzać skręcający samochód?????
No i tu jest brak znajomości przepisów… Nie wyrokuj skoro nie wiesz jak było!
Może wyprzedzający był już na lewym pasie, a wyprzedzana nie włączyła kierunkowskazu?
A przez pisanie takich głupot inne bar..ny będą skręcać bez patrzenia w lusterko!
Chyba to Ty nie znasz przepisów, więc nie oczerniaj innych i nie wyzywaj od baranów. Kilkanaście lat temu niedaleko od tego miejsca zginęła nauczycielka z Mokobód, bo jej mąż wyprzedzał auto skręcające w lewo na strzelnicę. Wtedy nie było wątpliwości co do winy. A może dlatego, że wtedy skręcającymi w lewo byli policjanci ……