Wczoraj, w niedzielę 3 grudnia, mieszkaniec Łazowa znalazł w rowie przy stawie w Łazowie (gm. Sterdyń) nieżyjącego mężczyznę.
Po dokonaniu tego strasznego odkrycia mieszkaniec Łazowa zadzwonił na policję. Była godz. 12.30. Na miejscu pojawił się patrol policji. Zmarły to 46-letni mężczyzna, którego tożsamość ustalili funkcjonariusze. Przy stawach w Łazowie, pod nadzorem prokuratora, zostały wykonane czynności procesowe, które wyjaśnią okoliczności śmierci 46-latka, mieszkańca powiatu sokołowskiego.