Pięć osób, w tym jedną nieletnią zatrzymali garwolińscy policjanci w związku z podpaleniem ambon myśliwskich na terenie gmin Łaskarzew i Sobolew. Podejrzani ukradli również fotopułapkę, która rejestrowała ich czyny.
Wydział Kryminalny w Garwolinie zajmował się sprawą zniszczenia i podpalenia trzech ambon myśliwskich w Leokadii i Przyłęku, należących do jednego z kół łowieckich. Dwie konstrukcje zostały doszczętnie zniszczone przez ogień. Sprawa zyskała zainteresowanie śledczych, ponieważ dokładne oględziny oraz zabezpieczone ślady wskazywały na umyślne podpalenie i uszkodzenie.
Od samego początku policja podejrzewała, że za pożarami stoją te same osoby. Po przeprowadzeniu czynności dochodzeniowo-śledczych ustalono tożsamość 5 osób, które zostały zatrzymane.
-Zebrane dowody oraz ich skrupulatna analiza dały policjantom podstawy do wydania postanowienia i przedstawieniu zarzutów trzem z nich. Sprawa nieletniego wspólnika podpalaczy została przekazana sądowi rodzinnemu. Podejrzani przyznali się do winy, lecz nie potrafili uzasadnić swoich czynów. Prawdopodobnie wpadli na głupi pomysł, który wspólnie zrealizowali – informuje podkom. Małgorzata Pychner z garwolińskiej KPP. – W trakcie czynności policjanci ustalili, że sprawcy ukradli też umieszczoną w pobliżu fotopułapkę, która mogła zarejestrować ich zachowanie. Policjantom udało się odzyskać skradziony sprzęt – dodaje rzeczniczka.
Za kradzież i zniszczenie cudzej własności sprawcom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
mieli lepszy pomysł niż “myśliwi”
Głupota,
np. mocny odstraszacz w płynie nie tylko odstrasza zwierzynę, ale też ludzi, w tym sensie, że na takiej ambonie długo nie posiedzisz 😉
Lepsi aktywiści , niż ci co kleją się do autostrad.