– Ale będzie bezpiecznie – zapewnia.
Nie boi się, że ludzie będą dzwonić z pretensjami.
– Ja się boję tylko Boga i własnej żony – zdradza.
Starosta siedlecki Karol Tchorzewski zapewnia, że powiat nie wprowadza oszczędności na odśnieżaniu dróg. Dodaje jednak, że stawki za zimowe utrzymanie dróg w wielu firmach wzrosły.
– W niektórych przypadkach niewiele, ale w innych nawet o kilkadziesiąt procent. Sól kupiliśmy wiosną, bo w sezonie jest droższa, a my się zawsze przygotowujemy wcześniej – przyznaje.
Dodaje, że przybywa kilometrów do odśnieżania.
– Co roku budujemy lub remontujemy nowe drogi, ich jakość się poprawia, więc i oczekiwania mieszkańców rosną – podsumowuje.
W Siedlcach w ubiegłym roku za zimowe utrzymanie dróg miasto płaciło 860 tys. zł miesięcznie, w tym roku będzie to prawie 980 tys. zł.
– Oszczędzać na odśnieżaniu nie zamierzamy – zapewnia naczelnik wydziału dróg Wojciech Cylwik. Odśnieżaniem będzie zajmował się PUK, który wygrał przetarg. – Zasalanie ulic ma się rozpocząć przed opadami śniegu, a sprzęt ma wyjechać na drogi, gdy opady się rozpoczynają.
Dotyczy to jednak dróg pierwszej kategorii, czyli głównych i tych, którymi jeżdżą miejskie autobusy. Później sprzęt ma dotrzeć do drugiej strefy odśnieżania w północnej części miasta, a następnie do trzeciej w południowej części. Wójt gminy Siedlce Henryk Brodowski – chyba jedyny – przyznaje, że zamierza oszczędzać na odśnieżaniu.
– W zeszłym roku wydaliśmy 200 tys. zł, a w tym roku chcemy przeznaczyć połowę tego. Zgodnie z ustawą, drogi gminne nie muszą być czarne, muszą być przejezdne.
Henryk Brodowski dodaje, że piaskiem i solą będą posypywane najbardziej newralgiczne punkty: skrzyżowania, zakręty, przejazdy kolejowe i przystanki autobusowe.
– Nasz sprzęt wyjedzie na drogi, gdy pokrywa śnieżna będzie miała wysokość 12-15 cm – mówi. – I, oczywiście, jak już przestanie padać.
Po zeszłotygodniowych opadach śniegu zadzwoniła jedna mieszkanka z pretensją, że skrzyżowanie w Żaboklikach nie jest odśnieżone.
– A my już tam wysłaliśmy sprzęt – mówi wójt. – Więc ją zapytałem, jakie ma opony. A ona na to, że gumowe. Zaskoczyła mnie, więc nic już nie powiedziałem. W ubiegłym tygodniu sam jeździłem i sprawdzałem, jak się jeździ. I było dobrze.
Ciekawy
To może by tak iść dalej z oszczędzaniem i decydentom ,urzędnikom płacić połowę wypłaty ?
heheheheh
Tylko GŁUPI się nie boi.
brawo Wójcie
krótko z (…)
cyrk
z linijką będą latać i sprawdzać wys. pokrywy? Jak będzie 11 cm to się uleży?
Do Wójta
Wójcie ulica Długa w strzale – pies na łapach nie mogę ustać!!! Samochody w rowach przy prędkości 2 km/h.
Powodzenia
Przyjdą wyboru też nie będę się bała
Jak przestanie padać
” Nasz sprzęt wyjedzie na drogi, gdy pokrywa śnieżna będzie miała wysokość 12-15 cm – mówi. – I, oczywiście, jak już przestanie padać “” A jak nie przestanie to grzecznie czekajcie :)”
Zarobki o polowe
I tak nic nie robia
pan WC z panem Br znają się na wszystkim
“Zasalanie ulic ma się rozpocząć przed opadami śniegu””…
W kwesti formalnej
Wójtem się bywa ,a pracownikiem się JEST.
Co?
A czy w gminie bylo kiedys bezpiecznie na ulicy? Slisko jak na lodowisku i zwierzyna dzika biega kohortami! To teraz bedzie wesolo…ciekawe czy zdaje pan sobie sprawe na co skazuje ludzi..apropo- jezdze na nowych zimowkach a i tak sie slizgalem przy 40km/h
no proszę
” Ja się boję tylko Boga i własnej żony”” – tak się odpowiada wyborcom, żałosne ale czego wymagać od brodowskiego , ciemny lud i tak zagłosuje”
Zamierzają oszczędzać?!?
A do tej pory to co?
Bo mnie się wydaje ,że już bardziej nie da się oszczędzić na odśnieżaniu jak do tej pory to robili.
PseudoGmina Siedlce
Szanowni wyborcy, którzy temu człowiekowi pozwoliliście rządzić, a przy okazji daliście dalszy ciąg zatrudnienia ludziom bez empatii, czy jesteście z siebie dumni.
Cyrk na Asłanowicza
Ciekawe co powie jak mu pracownicy nie dojadą, czy tak łaskawie poczeka aż padać przestanie
Przekleństwo sąsiedztwa Warszawy ?
W ostatnie śniegi miałem okazję jeździć po powiatach północnej lubelszczyzny ( radzyński ,parczewski i gmina wisznice) tam już przed 7 rano drogi były odśnieżane i posypywane ,a pisze o drogach gminnych i powiatowych.
I tam jakoś można
Blacharze zarobią.
A może by tak warsztat blacharski otworzyć ? Coś czuję że będzie kasa.
Pycha idzie przed upadkiem
Jak ktoś jest na tyle pewny siebie, że boi się tylko Boga i żony, to się może bardzo zdziwić, jak mu mieszkańcy zastukają do urzędu z taczką w rękach.
och
Panie Wojcie czy sie Pan Boga boi czy nie to i tak Pan Bog Pana raczej nie opusci, ale Zona jak sie jej Pan boi to mysli ,ze maz nie kocha i moze byc ?
Zasalanie ulic ma się rozpocząć przed opadami śniegu
Ale już przed marznącymi opadami deszczu
Już nie?