Gdyby nie pisowski kandydat obywatelski na prezydenta RP nie wiedzielibyśmy, że są pucie. Ponoć dwie. Jak Polska długa i szeroka trwają poszukiwania dwóch puci. Wszystko jednak wskazuje na to, że obie pucie są pisowskie. I to by się układało w jakąś całość. Zawsze podejrzewałam, że pisowcy to inny gatunek, zupełnie odrębna pucia.
Nic tym pisowcom nie wychodzi. Kandydat na prezydenta? Szkoda gadać. Owacje dla Trumpa w sejmie? Miny pisowców mówią dziś wszystko. Idol z USA ma ich w głębokim niepoważaniu, jak całą Polskę i Europę zresztą. I po co było klaskać?
Z USA do Polski płynie prostacki przekaz do przedstawiciela polskiego rządu: bądź cicho i podziękuj. Żeby nie było – to z oficjalnej wymiany zdań ludzi Trumpa z szefem polskiego MSZ. Amerykańskie chłopaki czują się panami świata, najwyraźniej. Kiedy trzeba będzie przed nimi klękać i całować pańską rękę? Pisowcy tak krzyczeli, że trzeba wstawać z kolan! I co? Odpisują amerykańskim chłopcom: dziękuję i przepraszam… To już nie jest całowanie ręki. To całowanie bucików.
A amerykańscy złoci chłopcy, orbitujący wokół pomarańczowego człowieka, upominają bohaterskich Ukraińców, że mają być „wdzięczni”. Ale Ukraińcy, w przeciwieństwie do pisowców, bucików całować nie będą. Podobnie jak polscy opozycjoniści z Lechem Wałęsą na czele, którzy upomnieli Amerykanów, że wdzięczność to się należy ukraińskim żołnierzom.
Ech, pisowcy! Jak my się za was wstydzimy! Bez honoru, uniżeni, przyzwyczajeni do lizania bucików prezesa… Czy możecie się lizać w swoim gronie, nie robiąc siary na oczach świata? Bylibyśmy wdzięczni. My, prawdziwi Polacy, ci bez kotwicy walczącej na łydce i nie całujący prostackich rączek.
Pisowcy są antyunijni, antyukraińscy i prorosyjscy. Chcą nas odseparować od Europy i osłabić walczącą Ukrainę. Chwalą politykę Trumpa (o którym Brytyjczycy wspomnieli ostatnio, że jest cennym nabytkiem Putina), która jest antypolska w swej miłości do Rosji i coraz bardziej oczywistym wspieraniu rosyjskiego agresora. To przepis na zrobienie z Polski słynnego kondominium, o którym tyle mówił Kaczyński. Jak dobrze, że PiS nie jest u steru…
Jak miło patrzy się teraz na polityczny garnitur Polski. Na inteligentne twarze, na ludzi potrafiących się wysłowić, rozsądnych i umiejących poruszać się w międzynarodowej polityce. Co za ulga. Oczywiście do momentu, gdy na scenę wkracza pisowski kandydat ze swoja pucią szczującą ludzi na LGBT. Człowieku! Ty nie masz innych zmartwień? Gdzie byłeś na lekcjach? Jak mogło ci przyjść do głowy, że możesz zostać prezydentem? Zajmij się swoją pucią, a inne zostaw w spokoju.
A tak poza tym… jak miło popatrzeć na pisowskich hejterów prowadzonych do aresztu. I to by było na tyle.
To ma być felieton? Naigrywanie się z wady wymowy to nie hejt? Żenada!
Poprostu nie komentujmy i spoko.
Ale dlaczego pani się za mnie wypowiada? Proszę nie wycierać sobie twarzy mną czy innymi ludzmi! prosze pisać w swojej osobie a nie w imieniu wszystkich Polaków!
”Gdyby nie pisowski kandydat …………..”
Dosyć już tego lewackiego biadolenia , w pierwszych słowach cyklicznego artykułu ;pisowski, PIS , pisowskie ,pisudwszycy …etc.
Kobieto opanuj swoją fobię !
I tak co tydzień i w kółko jeno i to samo PIS,PIS ,PIS….
Zmień płytę .