REKLAMA
11.1 C
Siedlce
Reklama

Na razie zostają w Łukowie

W Łukowskim Ośrodku dla Cudzoziemców przy al. Kościuszki mieszka 26 Ukraińców, którzy uciekli z Krymu. Od wiosny 2014 r. bezskutecznie starają się o to, by władze naszego kraju pozwoliły im legalnie u nas zamieszkać, podjąć pracę i normalnie żyć. Jeszcze w czerwcu byli zagrożeni deportacją. Straż Graniczna dała im 30 dni na spakowanie walizek.

Od niekorzystnych dla siebie decyzji Rady do Spraw Uchodźców odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sąd wszystkie dotychczas rozpatrywane sprawy rozstrzygnął na ich korzyść.

 

 


Czytaj też:

Nasi łukowscy Ukraińcy
Żołnierze rewolucji
Na Majdanie pomiędzy rewolucjami

BEZDUSZNE PROCEDURY

Na korzyść, czyli jak? W tym miejscu warto przypomnieć procedurę, jaką muszą przejść cudzoziemcy, którzy ubiegają się w Polsce o przyznanie statusu uchodźcy, prawa pobytu ze względów humanitarnych czy też ze względu na ochronę uzupełniającą. Muszą oni złożyć wniosek z uzasadnieniem w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców. Od odmownej decyzji można się jeszcze odwołać do Rady do Spraw Uchodźców. – Organa te rozstrzygają, czy dana osoba mogłaby żyć bezpiecznie w swoim kraju, np. w innej jego części – wyjaśnia Ewa Piechota, rzeczniczka Urzędu do Spraw Cudzoziemców w Warszawie.

Niekorzystne decyzje Rady do Spraw Uchodźców może zmienić sąd administracyjny. Cudzoziemcy na złożenie odwoływania nie mają dużo czasu. Gdy od wydania niekorzystnej decyzji przez Radę do Spraw Uchodźców upłynie 30 dni, muszą wyjechać z Polski. Jeśli nie wyjadą, deportuje ich Straż. Są wywożeni za polski szlaban graniczny i tam pozostawiani. Ponownie o wizę do Polski mogą się starać nie wcześniej niż za pół roku.

To groziło naszym rodzinom, poza jedną, której odwołanie sąd pozytywnie rozpatrzył już 7 maja – mówi Gennady Goretski, lider grupy krymskich Ukraińców z łukowskiego Ośrodka dla Cudzoziemców. – Pozostali od niekorzystnych decyzji napisali odwołania do sądu. Składało się je za pośrednictwem urzędników, a ci z nieznanych nam powodów przetrzymywali dokumenty, zanim skierowali je do sądu. Już myśleliśmy, że nas deportują z Polski. Martwiliśmy się, gdzie zamieszkamy, bo poza Krymem nie mamy rodzin. Gdyby nie nagłośnienie naszych losów w mediach, również w „Tygodniku Siedleckim”, gdyby nie wstawiennictwo nauczycieli ze szkół, do których chodzą w Łukowie nasze dzieci, i akcja pisania listów do polskiej premier, to pewnie w sądzie nie odbyłaby się żadna z rozpraw. Musielibyśmy wyjechać z Polski, zanim wyznaczono by termin pierwszej z nich.

 

WYGRALI BITWĘ, A CO Z WOJNĄ?

Działania te przyniosły efekt. Zawieszono wykonanie decyzji Straży Granicznej o konieczności opuszczenia Polski przez uciekinierów z Krymu. We wrześniu przed WSA w Warszawie toczyły się rozprawy z wniosków kolejnych rodzin. Pierwsza była 8 września, kolejna 10, 24 i 25. Wszystkie skończyły się uchyleniem decyzji Rady do Spraw Uchodźców i skierowaniem do ponownego rozpatrzenia. Sąd w każdym przypadku dostrzegał uchybienia prawne.

Przy odmownym załatwianiu wniosków Ukraińcy słyszeli, że ich kraj, poza fragmentami objętymi wojną, jest bezpiecznym, demokratycznie kierowanym państwem. W związku z tym mogą z Krymu przenieść się w inny region. – Jak tego dokonać, gdy ukraińskie władze nie gwarantują nam żadnej konkretnej pomocy? Gdy na Krymie mamy poblokowane oszczędności? Za co żyć gdzieś indziej? Gdzie się podziać? – dopytują uciekinierzy z Krymu. – Poza tym nasze dzieci znalazły w Polsce drugą ojczyznę, zintegrowały się z rówieśnikami, nauczyciele twierdzą, że bardzo dobrze się uczą. Zrobimy wszystko, żeby nie narażać ich już na niepewny los i ciężkie przeżycia. Część z nich jest pod stałą opieką psychologiczną. Dla nas procesy w sądzie też czasem kończą się pobytem w szpitalach. Przeżywamy wielki stres. To się odbija na zdrowiu.

W najbliższy piątek, 23 października ostatnia ukraińska rodzina pojedzie do Warszawy na rozprawę. Czy w jej przypadku też sąd orzeknie, że wniosek o status uchodźców ma być powtórnie rozpatrywany? Członkowie łukowskiej ukraińskiej wspólnoty są pełni nadziei. Wiedzą, że na status uchodźcy nie mogą liczyć, ale, jak zapewniają, im wystarczy prawo pobytu ze względów humanitarnych.

Na ponowne decyzje w sprawie przyszłych losów 26 osób Rada do Spraw Uchodźców ma pół roku.
 

●   ●   ●

Sprawa cudzoziemców z Syrii przysłoniła problemy Ukraińców. Pojawiły się głosy, że chrześcijańska Polska powinna pomagać białym chrześcijanom, a nie muzułmanom. Podobne słowa wypowiadali również niektórzy politycy. Ale słowa to jedno, a czyny – drugie. Ukraińcy z Krymu są chrześcijanami, a mimo to przypominając sobie antyukraińskie komentarze „sprzed Syrii” o „potomkach Bandery”, powątpiewam w opiewaną polską gościnność. Sami z sobą nie czujemy się komfortowo, a cóż mówić o jakichś „innych”…

20 października ub.r. Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła, docenianą przez organizacje międzynarodowe, UNHCR, Radę Europy i Unię Europejską, ustawę „O zapewnieniu praw i swobód osób wewnętrznie przesiedlonych”. Teoretycznie daje ona spore uprawnienia osobom przesiedlonym (m.in. przez pół roku prawo do bezpłatnego mieszkania, upraszcza procedurę rejestracji działalności gospodarczej). W ocenie przedstawiciela UNHCR, Oldircha Andryska „żaden przesiedleniec na Ukrainie nie jest pozostawiony sam sobie”. Łukowscy Ukraińcy mają nagranie rozmowy telefonicznej z ministrem spraw wewnętrznych Ukrainy. Wynika z niej, że po powrocie musieliby liczyć na siebie i pomoc rodziny.

8 KOMENTARZE
  1. Zdjęcie dzieci ma wpłynąć na emocje i wywołać współczucie. Ale prawda jest taka , że Ukraina jest wolnym krajem i demokratycznym i dbającym o swych obywatelu. Nie ma najmniejszych podstaw do przyznania tym ludziom statusu uchodźcy. Przyznając taki status pokazujemy , że rząd zaprzyjaźnionej Ukrainy nie potrafi zaopiekować się swoimi obywatelami. Można ich traktować jako migrantów ekonomicznych. I taka jest prawda. A ewentualne wpisy o bezduszności są hipokryzją.

  2. Owszem, statusu uchodźcy nie otrzymają ze wskazanych przez Ciebie względów. I oni o tym wiedzą i to mówią – przeczytaj cały artykuł. Ale mogą otrzymać status osoby tolerowanej (prawo pobytu ze względów humanitarnych) albo tzw. ochronę uzupełniającą. Zdjęcie, jak zdjęcie. Jest na nim taka grupa, bo najwięcej jest wśród tych uchodźców dzieci. Ale nie chodzi o grę emocjami. Rozmawiajmy o racjonalnych konkretach. A tymi jest ucieczka z Krymu, który został zajęty przez Rosjan. Ukraińcy ze zdjęcia, chcąc wrócić do swoich domów musieliby przyjąć i obce obywatelstwo i uznać obca władzę. I musieliby bać się wciąż, ze ktoś im w jakiś sposób życie będzie “umilał”” włącznie z aktami przemocy czy nawet groźniejszymi rzeczami. Ci ludzie aktywnie przeciwstawiali się zielonym ludzikom. Są w necie filmy o akcjach protestacyjnych pod jednostką wojskową, wówczas jeszcze ukraińska, w Nowooziernem. Na filmie można rozpoznać postacie ze zdjęcia z ośrodka w Łukowie.

  3. Jeśli Ci ludzie chcą u nas pracować i żyć to nie mam nic przeciwko lepiej przyjąć ukrainców szczególnie ze wschodu niż islamskich emigrantów ekonomicznych. Ukraincy się zasymilują a muzułmanie nie . Trzeba jednak pamietać że rząd ukrainy nie jest rządem przyjaznym dla polski i forsuje ustawy dla nas niekorzystne. Gloryfikuje się tam zgrodniarzy wojennych z wołynia

  4. Kamilu, chociaż osobiście jakoś drażni mnie opowiadanie stereotypowych ocen na temat asymilacji (bo cóż dokładnie ma się na myśli pod takim hasłem?), to powiem Ci, że dzieci uchodźców z Krymu, chociaż 1,5 roku temu nie znały polskiego, zaczęły naukę w łukowskich szkołach. W podstawówce, w gimnazjum i Technikum. W gimnazjum są jednymi z najlepszych uczniów. To nauczyciele i ich rówieśnicy, w tym moje dziecko, protestowali przed deportacją, która tym ludziom groziła. Ściągnęli do szkoły media, nagłośnili wszystko, pisali maile do pani premier Kopacz. To oni chcieli, by Ukraińców zostawiono w Łukowie. Czy to oznacza, że się zasymilowali?
    Wolałabym, żeby zamiast opowiadania o asymilacji moi rodacy zapłacili Ukraińcom za ich uczciwą pracę. W jakim świetle stawia taki jeden z drugim, pożal się Boże, biznesmen mnie i innych Polaków?! Jako oszustów i wyzyskiwaczy?!

  5. … Powroty do miejsca skad pochodza. Chcieli Majdanu?,to posmakowali…..Niech teraz odbudowuja to,co swiadomie zniszczyli i rozkradli,nie wspominajac juz o ich propagandowych sloganach,przeciwko Polsce i Narodowi Polskiemu.

  6. Jakim półgłówkiem trzeba być, ażeby występować przeciwko Ukraińcom, którzy chcą zostać w Polsce?! Czy dociera do was hejterzy, że Ukraińcy są bliscy kulturowo i zapewne się zasymilują w 2 pokoleniu?!! Rozumiem, że wolicie uchodźców z Syrii, tak? (Spośród których przynajmniej część potrzebuje autentycznej pomocy)
    Uwaga do polskiego rządu: jakby mądrze grał, to by wytłumaczył Brukseli, że jesteśmy państwem frontowym, że też jest na Ukrainie wojna, a my mamy teraz w Polsce już ok. 300 000 Ukraińców (pracujących na czarno), którzy powinni zostać na papierze zamienieni na uchodźców.

  7. Tak samo myślę! Ukraińcy są (1) ludźmi w potrzebie (bez względu na to jakie motywacje mieli przyjeżdżając do Polski, (2) są Słowianami – naszymi “braćmi krwi””, (3) mamy coś niecoś “”za kołnierzem”” jeśli idzie o nasz, Polaków, stosunek do niegdysiejszych Rusinów, a dziś Ukraińców… “

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Atak nożownika

78-latek w samochodzie został zaatakowany ostrym narzędziem. W miejscowości Brzozowica...

Śmiertelny wypadek w gminie Suchożebry (AKTUALIZACJA)

1 lutego w miejscowości Sosna-Korabie około 20-letni mężczyzna kierujący samochodem bmw wypadł z drogi i wpadł na częściowo zadrzewioną łąkę.

Wiejskie placówki nie ustępują miejskim!

W cieniu wyniku matur pozostały wyniki egzaminu ósmoklasistów. A te przyniosły sporo zaskoczeń. Najwięcej powodów do radości ma gmina Suchożebry. Tu uczniowie osiągnęli najwyższa średnią w powiecie.

Całkowite zamknięcie skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Wojskowej

W związku z remontem na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego, Wojskowej...

-To marsz złamanych serc – powiedzieli uczestnicy Protestu Ojców w Siedlcach

30 sierpnia grupa ojców z Siedlec zorganizowała Marsz Pamięci...

Jutro otwarcie skrzyżowania Armii Krajowej, Piłsudskiego i Wojskowej!

Na tę informację kierowcy i mieszkańcy Siedlec czekali z...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje