O Polsce, o posłance Pawłowicz i przestrzeganiu prawa przez władze z DANUTĄ PRZYWARĄ, prezeską Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, rozmawia Piotr Giczela.
► Czy w Polsce mamy do czynienia z zagrożeniem demokracji? A może politycy tylko tak się po swojemu zabawiają, a później dzisiejsi wrogowie podadzą sobie ręce i sformują jakiś nowy, egzotyczny rząd?
– Pożyjemy, zobaczymy. Na razie mamy do czynienia z nerwowymi zachowaniami polityków rządzącej partii. Jakiś czas temu byliśmy świadkami świętego oburzenia, z jakim poseł z regionu siedleckiego, pani Krystyna Pawłowicz odniosła się do organizacji społecznej Watchdog Polska. Dlaczego? Bo ta organizacja jest orędownikiem budowy transparentnego państwa. Gdy oceniała polityków PO i PSL – było dobrze. Gdy PiS zapytano o koszty i tematykę spotkania Jarosława Kaczyńskiego z Viktorem Orbanem w Niedzicy, rządzący się zirytowali. Najbardziej pani poseł Pawłowicz. Członków Watchdog Polska nazwała psami. Gdyby użyła określenia psy stróżujące – byłoby OK. Tak określa się organizacje monitorujące działania władz. Wyjęcie z nazwy tylko jej części, w połączeniu z tonem wypowiedzi, brzmiało obraźliwie. Posłanka cytowała już publicznie opinie tej organizacji, gdy dotyczyły działania posłów innych formacji. Dobrze wiedziała więc, z kim ma do czynienia.
► Pytania, kierowane pod adresem rządzących, to nie czepianie się?
– Nie, to działania wręcz charakterystyczne dla organizacji typu Watchdog.
► Czy rządzący dają powody do zwracania na nich baczniejszej uwagi?
– Oczywiście. PiS twierdzi, że wprowadzane zmiany mają oczyścić rzeczywistość po rządach poprzedniej ekipy. Dokonując ich, politycy twierdzą, że realizują obietnice wyborcze. Ale część społeczeństwa autentycznie niepokoi się zakresem przemian, ich tempem i stylem. Niektóre z nich mogą zagrażać prawom i wolnościom człowieka, zaś kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego spowodował blokadę jednego z istotniejszych instrumentów demokracji konstytucyjnej, stojącego na ich straży.
► A może przyzwolenie na sparaliżowanie Trybunału Konstytucyjnego wynika z tego, że ludzie uwierzyli demagogicznym argumentom: to nic niewarta instytucja, gdzie jacyś sędziowie dorabiają sobie przed emeryturą? Może zwykli Kowalscy nie wiedzą, po co im ten Trybunał?
– Może i tak. Więc przypomnijmy: Trybunał to przede wszystkim sąd nad prawem. Dba o to, by uchwalane przepisy nie naruszały Konstytucji. Strzeże, by ustawodawca nie „zaszalał” i nie przyznał sobie zbyt dużych praw kosztem obywateli. To dzięki Trybunałowi zwykły obywatel będzie miał podwyższoną kwotę wolną od podatku. Przy tym nie jest to pomysł rządzących. Ani byłych, ani obecnych.
Trybunał wydał takie orzeczenie, a PiS w trakcie kampanii obiecał, że wdroży je, gdy przejmie władzę. To Trybunał uznał, że zakazywanie wypowiedzi publicznych jednego lekarza na temat działalności zawodowej innego, jest niezgodne z Konstytucją. Zakaz ten uniemożliwiał dochodzenie odszkodowań za błędy lekarskie.
To do Trybunału należy stwierdzenie, czy są zgodne z Konstytucją zmiany wprowadzone ostatnio do Ustawy o policji, pozwalające nawet na półtoraroczną inwigilację każdego z nas bez zgody sądu. Czy odwrócenie reformy sprzed 6 lat, polegającej na rozdzieleniu stanowisk prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości oraz zmiany w Kodeksie postępowania karnego nie naruszają Ustawy zasadniczej.
► Takie działania wymagają namysłu…
– Tak, tymczasem prawo nowelizuje się teraz w większości szybkim trybem projektów poselskich, który nie wymaga konsultacji społecznych. To musi wywoływać obawy. I wywołuje je. Na dodatek Trybunał na początku roku nie orzekał. Zwykli Kowalscy jeszcze tego nie czują, ale rzeczywistość prawna może się zmienić w większym stopniu, niż pozwala na to Konstytucja RP. A prawo to instrument, który powinien zabezpieczać obywateli przed samowolą i opresją władzy, bez względu na to, kto ją w danym momencie sprawuje. Nie uchwala się przecież prawa pod konkretne osoby czy ugrupowania.
► Ale politycy PiS argumentowali, że pierwsza prawo naginała koalicja PO-PSL…
– Chodzi o wybór 2 sędziów Trybunału Konstytucyjnego? Mnie nie przekonuje argument, że całe zło wynikło z działań polityków PO i PSL. Czy to, że ktoś zrobił źle, rozgrzesza postępowanie jeszcze gorsze? Fundacja Helsińska, jako jedna z nielicznych, bardzo ostro protestowała przed wprowadzeniem w czerwcowej nowelizacji Ustawy o Trybunale Konstytucyjnym przepisu, pozwalającego awansem wybrać dwóch sędziów na miejsce osób, których kadencja miała upłynąć już po wyborach parlamentarnych. To, jak wiemy, stało się zarzewiem konfliktów. Reakcją na tamtą niekonstytucyjną poprawkę powinna być zmiana jednego przepisu. Wprowadzono jednak zmiany dalej idące i, jak wynika z wyroku Trybunału z marca br., niezgodne z Konstytucją. Bardzo niepokoi nieuznawanie tego wyroku przez rząd i Sejm, a w ślad za tym odmowa jego opublikowania. Niepokoi także zwlekanie z reakcją na wnioski i rekomendacje Komisji Weneckiej.
► Rzuca się w oczy deprecjonowanie autorytetów. Jeżeli znane osoby krytycznie wyrażają się o działaniach władz, zaraz ktoś wygrzebuje z ich życiorysów faktyczne czy wyimaginowane grzechy. Tamten to były współpracownik SB, ten nie płaci alimentów, a inny miał „resortowych” rodziców. Orzeczenie Trybunału? To tylko opinia. Komisja Wenecka? Jest tworem Rady Europy, narzucającej lewacko-liberalne prawa. Kto nie z nami, ten przeciwko nam?
– Rzeczywiście nie jest to uczciwe ani merytoryczne. Po ćwierćwieczu demokratycznych rządów można oczekiwać, by polska klasa polityczna zaakceptowała naczelną zasadę demokracji: raz się jest u władzy, raz w opozycji. Władze są narażone na ostrzejszą krytykę. Trzeba się z tym pogodzić. Niestety rządzący często wolą deprecjonować inaczej myślących, mówiących i postępujących. A takie działanie wywołuje bardzo negatywne konsekwencje. Frustracja rodzi agresję. O tym, zdaje się, rządzący nie chcą pamiętać.
► A może to jest tak, że przez minionych 25 lat życie sporej części Polaków poprawiło się na tyle, że prawa i wolności przestały nas na co dzień zajmować?
– Być może zapytani o nie przechodnie nie wymienią całego katalogu tych praw. Ale w momencie, kiedy ich przestrzeganie spadnie poniżej poziomu krytycznego, obywatele, tak jak osoby przebywające w dusznym pokoju, nagle stwierdzą, że jest za mało tlenu. I sądzę, że nastąpi to szybciej, niż się rządzącym wydaje.
► Posłanka Pawłowicz stwierdziła, że wcześniej „łańcuchowe psy demokracji” spały, a teraz szczekają na PiS. Wielu jej wierzy…
– Ludzie mają prawo wierzyć. Widać nie dość skutecznie informujemy o tym, co robimy. Ale odnosząc się do takiego zarzutu… Od czasów powołania w 1982 r. Komitetu Helsińskiego w Polsce, robimy ciągle to samo. Monitorujemy, kontrolujemy, napominamy władze, pomagamy ofiarom. I robimy to wszystko, niezależnie od tego, kto aktualnie u tej władzy jest.
► Obywatele Syrii uciekają z bombardowanego kraju, szukając pomocy na świecie, a nasi rodacy chórem mówią – nie chcemy obcych. Czy działaczom Fundacji Helsińskiej, tyle lat uwrażliwiającym Polaków na krzywdę innych, nie opadają ręce?
– To przykre. Bo kto jak kto, ale Polacy, którzy dziesiątkami tysięcy emigrowali z kraju w czasie zaborów, później kilku wojen, a w końcu za PRL-u, powinni wykazać więcej zrozumienia dla uciekinierów z terenów objętych okrutną wojną.
Uciekinierzy, chcący zalegalizować pobyt w Polsce, nie otrzymują statusu uchodźcy z automatu. Opór przed przyjmowaniem tych ludzi, poza strachem wynikającym z niewiedzy, jest niewytłumaczalny. Polska ma zobowiązania wobec uchodźców politycznych, nałożone przez prawo międzynarodowe. Osoby chcące mieszkać u nas legalnie muszą udowodnić, że w ich kraju grozi im prześladowanie. Tak jest od chwili, gdy Polska stała się stroną Konwencji Genewskiej. Od tego czasu w Polsce złożono ponad 122.000 wniosków o status uchodźcy. Przyznano go ponad 4.400 osobom. Drugie tyle otrzymało tzw. ochronę uzupełniającą.
Nasza fundacja od początku swej działalności pomaga osobom starającym się o legalny pobyt w naszym kraju. Dlatego gdy słyszę, że grupa 7 tysięcy uchodźców, a więc osób, które przeszły weryfikację, jest za duża, aby się nią w Polsce zaopiekować, to mi wstyd oczy wyjada.
► Jak w takich sytuacjach reagować?
– Ano nic nie można zrobić poza rozmowami, tłumaczeniem, edukacją i przekonywaniem, że to są tacy sami ludzie jak my. Poza pokazywaniem tego, że jakbyśmy nie byli różni, to jesteśmy równi i mamy podobne emocje. Ale nikt jednym pstryknięciem nie przestawi niczego ludziom w głowach. Myślę, że jako społeczeństwo zbyt mało wagi przywiązujemy do właściwego formowania jego członków na etapie socjalizacji i wychowywania. Za mało jest rzetelnych i różnorodnych tekstów w prasie, na portalach, za mało jest filmów. Za to mamy zalew antyuchodźczych, a tak po prawdzie – antyczłowieczych filmików na YouTube i graffiti pojawiających się w naszych miastach.
► Powtórzę więc pytanie – czy nie opadają wam ręce?
– Pytana, jakimi cechami powinien charakteryzować się działacz na rzecz praw człowieka, od lat odpowiadam, że na pewno to profesjonalizm i wiedza. Na pewno obiektywizm, odwaga, charyzma… Ale najbardziej potrzebne są cierpliwość i konsekwencja. Tak to już jest, że robimy krok do przodu, dwa do tyłu. I już by się zdawało, że jesteśmy w ogródku i witamy się z gąska, wszystko wydaje się być poukładane, a tu nagle… przychodzi kolejna ekipa rządząca i zaczyna się wszystko od początku. Niedawno komuś powiedziałam, że z poziomem przestrzegania praw i wolności człowieka, ale również z przywiązaniem do wartości demokratycznych jest jak z trawnikiem angielskim. Jeśli Anglika zapytamy, co trzeba zrobić, żeby wyrosła dobra trawa, usłyszymy, że należy siać, podlewać, kosić. I tak przez pokolenia. W Polsce demokracja ma dopiero 25 lat.
► Dziękuję za rozmowę.
za wikipedia – W 2011 prezydent Bronisław Komorowski odznaczył ją Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2003 prezydent Aleksander Kwaśniewski nadał jej Krzyż Kawalerski tego orderu, a o tej “fundacji”” i jej członkach (np sędzia Andrzej Rzepliński) szkoda pisać i szkoda czasu.”
Wszyscy wiedzą, że owa fundacja jest sponsorowana z pieniędzy sławnego ostatnio Sorosa, oczywiście jego narodowość pominę, aby nie wyjść na antysemitę.
czy my w Izraelu też mamy fundacje opiniotwórcze, przekręcające mózgi żydom?
Na następnych rozmówców proponuję: Petru, Palikot, Smolar…
Ile w Was (w Tobie?) jadu i wściekłości! Helsińska Fundacja Praw Człowieka to bardzo zasłużona instytucja, która pomogła tysiącom osób, chociażby przez program spraw precedensowych. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu obecnie rządzących prawa człowieka to jakaś fanaberia, stąd zapał w niszczeniu Trybunału Konstytucyjnego, sądów, prokuratury. Ale zanim wylejecie kolejne wiadro pomyj, przeczytajcie, co o prawach człowieka mówił Jan Paweł II: “Istnieją bowiem pewne podstawowe prawa ludzkie, których nie wolno nigdy odebrać żadnemu człowiekowi, ponieważ są one zakorzenione w samej naturze osoby i odzwierciedlają obiektywne i nienaruszalne nakazy uniwersalnego prawa moralnego. Te prawa stanowią podstawę i miarę każdej ludzkiej społeczności i organizacji.”” Komu jest bliżej do tych słów – hejterom, czy HFPC?”
Gdzie tu człowieku widzisz jad i wściekłość? Fakty o tej lewackiej organizacji to dla ciebie jad? Powtarzasz brednie przeczytane w Wyborczej i myślisz, że jesteś taki postępowy i prodemokratyczny? Skoro prawa człowieka są w Polsce łamane tak jak to próbują przedstawić pewne kręgi to czemu te błazny z Brukseli po raz kolejny chcą nam wetknąć uchodźców? Chyba to postępactwo kołchoźnicze nie oddawałoby ich tam gdzie mogą być łamane ich prawa? Komisja Wenecka wyraźnie napisała, że za chaos wokół Trybunału odpowiada tak samo poprzedni rząd jak i obecny, także wyluzuj z tą pisofobią.
typu George Soros (patrz wiki). To żadna agresja drogi Locke, tylko dbanie o własny naród, a “dobrodziejom”” z tzw fundacji DZIĘKUJEMY. Oni już nam zrobili w 1989 kanciasty stół (Soros odwiedził Jaruzelskiego w 1988r.), a teraz po ćwierć wieku wypompowywania kasy z Polski i zadłużania Polski bezczelnie bredzą o demokracji w Polsce, bo nagle władza nastała nie ta co powinna.
Szanowni hejterzy, którym nie podoba się HFPC pewnie nie wiedzą, że ich działalność jest możliwa m.in. dzięki respektowaniu praw człowieka, jak: wolność wypowiedzi, prawo do prywatności. Życzę choć odrobinę konsekwencji w działaniach.
maszerują w świat ku świetlanym zmywakom, a wolność Kazimierzu, to Polacy mają w kwestii wyboru – u którego pana być niewolnikiem.
Kazimierzu jakże jesteś naiwny w swojej prostocie umysłu.
Mocni w gembie – a Kraju naprawic nie potrafia. Maja pelnie wladzy a potrafia tylko rozrabiac, psuc panstwo I pozycje Polski w swiecie. Zeby chociaz sie tylko soba zajeli…. to przynajmniej strat nie bylo….A tak kilka lat w plecy I potem sprzatanie po tej nieuswiadomionej dzieciarni.
Pamiętajmy, że Pani Pawłowicz została wybrana w demokratycznych wyborach. Takich mamy posłów, jaki elektorat. Część społeczności podoba się mściwość, z jaką traktowane są osoby, mające własne poglądy. Pani Pawłowicz jest przynajmniej szczera, w wyrażaniu swoich uczuć i poglądów. Gorsi są tacy, którzy swoją prawdziwą naturę ukrywają za maską pozornej sympatii i empatii, jak np. Pani Maria Koc.
Pozycja Polski w świecie? Człowieku jaka pozycja? Chyba na kolanach przed Niemcami i na czworakach przed Brukselą. Merkel kiwnęła palcem, a cała PO leciała na usługi, taką mieliśmy pozycję. Widać było jak banda lewacka niszczyła państwo, żeśmy mieli pieniądze odłożone w OFE, aż przyszedł Tusk i powiedział że to nie są pieniądze Polaków, rozumiecie, nie nasze. Człowiek pracował, odkładał i nie nasze, to czyje kosmitów? A mało tego to jeszcze ten wasz kochany Trybunał przyklasnął Tuskowi i potwierdził to złodziejstwo. Gdzie była ta Fundacja jak ludzi ograbiano z pieniędzy? Jesteście bandą zakłamanych błaznów, która nie dba o Konstytucję, wy chcecie za wszelką cenę dojechać PiS.
Za PO – ktore swieta nie byla – ale przynajmniej miala jakies pozytywne mikro punkty, z Polska sie konsultowalo w Europie najwazniejsze decyzje. Mozesz sobie lubic lub nie lubic Tuska , ale mial (jako premier RP) i ma nadal (jako przewodniczacy RAdy EU) wplyw na losy tego świata, rozumiesz chłopie : ŚWIATA!!!! A niejaki “nie zabijajcie mnie”” Waszczykowski to ma wpływ na to czy flaga UE bedzie stała w jego gabinecie po lewej czy po prawej stronie – bo z ludzmi tego prokroju nie da sie rozmawiac….. Ja wiem, a raczej zakladam ze możesz tego nie ogarnąć – nie mniej jednak podjąłem dzielną próbę objaśnienia ci jak to “”w szerokim wszytsko fruwa””. Acha cos wspomniales o Konstytucji RP – no , tu przynajmniej masz jakąś wiedzę: PIS łamię ją na potęgę i za kilka lat Duda i spólka mają murowany Trybunał Stanu. Są za młodzi, żeby nie dożyć. I nie, nie żałuje że nie “”dorżnieto watahy”” – sama sie skompromituje i wykończy.”
Weź się nie ośmieszaj człowieku, kto się konsultował? Może konsultowali się jak niemcy z ruskimi kładli sobie rurę po dnie Błatyku, a może się konsultowali jak planowali kłaść drugą rurę? A już wiem konsultowali się jak Merkel, Hollande i Putin decydowali jak uspokoić Ukrainę, a nie to chyba też nie to. Jedyny wpływ jaki ma Tusk to posłać Grasia do Kulczyka, żeby ten pogadał z kim trzeba bo mu Kasię i Michałka obrażają, taki to wpływowy światowiec.
z bezradności, ze ślepego służalstwa, z niewiedzy?
Marionetka Makreli, […] Donald T., ma wpływ na losy świata?
Misiek co ty brałeś chłopie?!!! Naprawdę tak sądzisz?!!! Niesamowite.
To ty sie nie kompromituj tylko przyjmij wiedze jak na ciebie splywa: druga ruyra jescze nie jest ulozona i Polska w Unii Europejskiej to na razie blokuje – zobacyzmy czy siue uda – bo PIS oslabil juz te pozycje i nikt nie chce oprocz Polski tego blokowac. Przy Ukrainie to nawet nie mas zpojecia ze to Polacy siedzieli z tylu u Merkel i to posrednio montowali. Fakt – Ruszy sobie nas nie zyczyli prtzy stole, ale to nie oznacza ze nas tam nie bylo. Dzis pies zz kulawa noga nas nie poslucha i naszych glupawych tez sluchac nie bedzie – kto rozmawia z wariatami???!!! Odnosnie Kulczyka – no to jest zarzut jak cholera – to niech moze PISowscy tytani intelektu uruchomia swoje znajomosci i wplywa na prase w Europie???? 🙂 – misison impossible. Skutecznosc PISu – czekam z niecierpliwosci co zrobi PIS zeby Rosja zwrocila nam wrak Tupolewa? – czemuu tego wraku jeszce nie ma??? – przeciez PO bylo “takie slamazarne i nieudolne”” a tutaj kwiato-chwast spoleczenstwa rządzi i co? – i NIC!”
Jeśli wierzysz, że Polska pod rządami PO byłaby w stanie zablokować budowę NS2 to chyba słońce Peru przygrzało ci w palnik. Za tą budową stoją wielkie koncerny, dla których liczy się kasa, i nie boją się groźnego kiwania palcem w bucie czy to PISu czy PO. Prędzej czy później NS2 powstanie.
A teraz najlepsze, perełka: “za Merkel stali Polacy””. Teraz to odleciałeś konkretnie. Jakbyś napisał “”za Polakami stała Merkel”” no to miałoby sens. A no i jeszcze jeden kwiatek, że niby Polacy to montowali. Tak żeśmy to zmontowali, że sytuacja na Krymie jest bez zmian, kule latają tak jak latały i Ukraina stoi na skraju rozpadu. Chociaż czekaj, może masz rację tak “”zmontować”” to potrafią tylko w PO, a mało jeszcze tego to, żeby “”montowanie”” poszło sprawnie dostali od nas w gratisie Balcerowicza.
To ty sie nie kompromituje! 🙂 te twoje glodne PISie kawalki to chyba tylko “ciemny lud”” Kurskiego kupi. Czy decyzja UE o NS2 zostala podjeta? Kto doradzal Merkel przy stole z Ruskimi? – wez chlopie doczytaj i obiektywnie sie wypowiadaj, bo błądzisz is iejesz PISie kompleksy z ktorych -co by nie narzekac – PO Polske w Swiecie wyleczyla. (i mam nadzieje ze mowiacy po polsku w swiecie – czyli niesluchany przez nikogo – Waszczykowski tego nie zdola zniszczyc) – Rosja ja bezpowrotnie stracila!!! i to jest zysk, za cene -nieplanowanej -utraty 6-7 % terytrorium (przynajmniej tymczasowo). Balcerowiczowi to mozesz buty szorowac – tylko dzieki neimu piszesz teraz (bez sensu to bez sensu) na klawiaturze – bez niego bylibysmy dalej Zanzibarem Europy. Ocen go po tym co zrobi na Ukrainie i miej odwage sie przyznac “”Tak w swoim PISowkim zakuciu mylilem sie””. I kolejna poerelka PISowskiego myslenia: od postawienia nic nei wartych prawnie zarzutów Arabskiemu – dostaniemy wrak od Rosji :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) PANIE! oto cała PISIA logika w akcji!!!: -)))))))))))))))))))))))))))))))”
W 1939 roku nie było Unii Europejskiej, Gazety Wyborczej, wpływowego Sorosa, HFPC, a jednak coś poszło nie tak 😉
Nie wiem po czym wnioskujesz, że akurat jestem za PiSem? A może jestem z ONR, a może z Narodowców RP. Potwierdziłem przecież, że PO jej doradzało. Nikt tak nie potrafi doradzić, żeby z trudnej sytuacji zrobić beznadziejną. Przypomnieć ci kto mówił o “murzyńskości””, “”robieniu laski”” i “”fałszywym poczuciu bezpieczeństwa””. To jest to leczenie kompleksów?
Te wszystkie organizację Świata,począwszy od ONZ,International Human Rights,i tyś. innych pralni pieniędzy pomiędzy,a skączywszy na UNESCO i to dla tumanów….którzy im garściami oddają,ciężko zarobione dochody,nie wspominając już,o tych wszystkich przymulonych(finansowo)religijnych instytucjach na Świecie.Każda religia,jest INSTYTUCJĄ…..
,np.jak Caritas…….Każda Fundacja,jest PRALNIĄNIELEGALNEJKASY.Powiem krótko,[…]!
Ciemnogród, zabobony i sitwa.
Taki jest w skrócie obraz zasklepionej struktury mentalno – instytucjonalnej na tym siedleckim łez padole.
Zadziwiający jest brak honoru i hipokryzja posłanki Pawłowicz.
Dlaczego ciągle pobieramy dotacje z Unii ?
Przecież zgodnie z jej przekonaniami już dawno powinniśmy zamknąć granicę na zachód i tę unijną kasę z powrotem cisnąć im w twarz, Niemcom znaczy się.
A prezydentem powinien być doktor konduktor ojciec tato Rzydzyk z Torunia.
Oto dożyliśmy czasów gdy na ulicach miast pod milczącym przyzwoleniem rządzących można palić kukłę żyda, niemca, obcego.
A jako “autorytety”” wprowadza się na salony ogolonych osiłków w czarnych koszulach z inicjałami ONR. Mających tyle rozumu ile brudu za paznokciem.
i lepiej sie z tym nie eksponuj, bo zapewne wstyd rodzinie przynosisz..
1. Hitler byłby dumny widząc co unia zrobiła z Polską (montownie niemieckich samochodów, sprzetu AGD… miliardy długów za tzw “dofinansowanie””, […] handel, banki, media, przemysł… miliony Polaków wygnanych na roboty, płace jak w Korei PN…