REKLAMA
12.8 C
Siedlce
Reklama

Radni dołożyli na CIP

Centrum Integracji Pokoleń w Ryżkach będzie jednak budowane. Samorządowcy z Rady Gminy Łuków, popierający ten projekt, a także mieszkańcy Ryżek, mogą odetchnąć pełną piersią.

Przed sesją sytuacja nie wyglądała jednak dobrze. Gmina pozyskała na budowę CIP-u 460 tys. zł unijnej dotacji z PROW-u, a tymczasem, w związku ze zmianami kosztorysów przedsięwzięcia, w budżecie gminy brakowało pieniędzy na udział własny gminy. Jeszcze wcześniej, gdy Mariusz Osiak, nowy wójt gminy Łuków proponował dołożenie do prowadzonej inwestycji  240 tys. zł radni nie zgodzili się.

BRAKUJE PIENIĘDZY, A METRAŻ SPORY

W ostatnim tygodniu w sprawie CIP-u sporo się zmieniło. Gmina rozstrzygnęła przetarg ofert na wybudowanie obiektu. Gdy okazało się, że żadna z 6 złożonych ofert nie mieści się w 760 tys. zł, ustalonych przez Radę Gminy, wyjścia były dwa – albo przetarg unieważnić i przeprowadzić go jeszcze raz, albo zaproponować radnym, by zgodzili się z pieniędzy budżetowych pokryć deficyt pomiędzy kwotą za wybudowanie CIP-u, zaproponowaną przez najtańszą firmę, a kwotą, przeznaczoną na ten cel w budżecie gminy.

– Obiekt ma mieć łącznie ponad 400 m2. Czy w Ryżkach jest potrzebny tak duży obiekt? – zastanawia się M. Osiak. – Na razie mamy tam jednostkę OSP i Radę Sołecką. Czy powstaną inne formy aktywności mieszkańców, tego nie wiemy. Pewne jest to, że trzeba w tej wsi wybudować świetlicę.

RYŻKI POTRZEBUJĄ WEWNĘTRZNEJ INTEGRACJI

Ryżki składają się z kilku odrębnych enklaw. Jedną stanowią ci, którzy mieszkają w starej części miejscowości. Tam też znajduje się Dom Pomocy Społecznej, którego pensjonariusze stanowią kolejną, kilkudziesięcioosobową grupę. Jeszcze inni to mieszkańcy tzw. Kolonii Podworskiej. W Ryżkach są też ludzie, najsłabiej związani ze wsią, a zamieszkujący wciąż rozrastające się osiedla domów jednorodzinnych.

– Trzeba myśleć o przyszłości i integrować wszystkich z tej miejscowości. Mieszkańcy wsi powinni się znać, by teraz i w przyszłości nie pojawiały się szkodliwe antagonizmy – argumentuje była wójt gminy Łuków, Kazimiera Goławska. – Oferty integracyjnych działań dla dzieci, młodzieży i dorosłych jednak nie ma, bo nie ma warunków do ich realizacji. Do tych działań, oprócz wspomnianej OSP i Rady Sołeckiej, włączy się zapewne i GOK, i GBP, i lokalne stowarzyszenia, których działalność na bazie planowanego Centrum należy zainicjować. Trzeba „przygarnąć” mądrych i aktywnych ludzi z tej wsi. Trzeba patrzeć dalej w przyszłość.

CZARNY SCENARIUSZ – GMINA TRACI UNIJNĄ DOTACJĘ

Nad tymi i jeszcze innymi argumentami debatowali radni na posiedzeniach komisji Rady Gminy oraz na sesji w piątek 18 lutego. Fakty były takie: najniższa kwota z oferty z przetargu przewyższała o 125 tys. zł kwotę wcześniej ustaloną w budżecie na budowę CIP-u, a na inwestycję gmina uzyskała z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich dotację w wysokości 460 tys. zł (wnioski o te pieniądze składała jeszcze wójt Kazimiera Goławska). Istniało zagrożenie, że przy ogłaszaniu kolejnego przetargu niższych ofert nie będzie, bo wraz z wiosna ceny w budownictwie pójdą w górę. W efekcie przyznana dotacja mogła być zagrożona, tzn. mogło dojść do sytuacji, że gmina musiałaby ją zwrócić.

PROŚBA POPARTA JEDNOGŁOŚNIE

Wójt M. Osiak gminy jeszcze raz postanowił zaapelować do Rady Gminy o dodatkowe pieniądze w kwocie 125 tys. zł. Radnym przedstawiono szczegółowe wyliczenie: 50 tys. zł pochodziłoby z projektu budowy dróg na Osiedlu Marzeń w Ryżkach (radny z Ryżek zgodził się na zmniejszenie finansowania tego zadania), 23 tys. zł wzięto by z Funduszu Sołeckiego dla Ryżek, a reszta, czyli 52 tys. zł pochodziłoby z rezerwy ogólnej budżetu gminy. Tym razem radni jednogłośnie przychylili się do wniosku wójta.

Centrum Integracji Pokoleń w Ryżkach będzie więc budowane.

Piotr Giczela
10 KOMENTARZE
  1. CIP
    Jeden mały fakcik. Przeciwni zwiększeniu kwoty na poprzedniej sesji byli radni (8) z gwardii wójta (czyli on sam nie chciał zwiększenia) – decyzja zapadła wcześniej w kuluarach. Na ostatniej – te same osoby postawiły biednego Jarka pod ścianą, który musiał wybierać albo świetlica albo droga (projekt) na Osiedlu Marzeń oraz fundusz sołecki na deser. Reszta poszła jak po maśle.

  2. Gigantomania
    – Obiekt ma mieć łącznie ponad 400 tys. m2. Czy w Ryżkach jest potrzebny tak duży obiekt? – zastanawia się M. Osiak. – Na razie mamy tam jednostkę OSP i Radę Sołecką. Czy powstaną inne formy aktywności mieszkańców, tego nie wiemy. Pewne jest to, że trzeba w tej wsi wybudować świetlicę.

    No nie wiem, obiekt o tej powierzchni w podłukowskich Ryżkach to gigantomania. To kilka całkiem sporych galerii handlowych.

  3. Budowa CIP – dobra decyzja
    Lepiej wziąć kredyt i CIP postawić, niż zrezygnować z tej inwestycji. Każdy kto choć raz pisał projekt, dobrze wie, ile tam trzeba się naskakać. Ale odmowa wzięcia pół miliona, a tym bardziej zwrot takiej kasy, byłby karygodnym posunięciem, którego nikt by wójtowi nie darował. Dobrze, że w porę zorientowali się, że odrzucenie unijnych pieniędzy niesie za sobą niepowetowane konsekwencje – skutkuje w 85% przegraną w następnych wyborach. Powodzenia Wójcie. Kieruj się Pan własnym rozumem, nie radnych – szczerze radzę.

  4. Uwaga
    Zabrakło Wójt Goławskiej -to zabrakło pieniędzy-proste. Nikt Jej nie dorówna .Nowy Wójt gdyby zależało Jemu na mieszkańcach gminy to powinien poprosić p. Goławską o zgodę zatrudnienia Jej np. na pół etatu -wtedy sam i gmina skorzystaliby z Jej umiejętności,doświadczenia i b.dużej wiedzy w zakresie inwestycji i pozyskiwania środków na realizację.

  5. r
    Na razie to pan wójt, z tego co mi wiadomo, to swoją pierwszą decyzję, którą podjął, to wypowiedział umowę najmu mieszkania byłej wójt, Kazimierze Goławskiej. Jeżeli to prawda w 100%, to mnie jest wstyd, że tak się rządzi gminą i zasłużoną wójt tak się traktuje. Wszystko to jest w ramach rozgrywek politycznych…

  6. CD do Uwagi
    Tak to prawda. Pani Goławska jest osobą ambitną i tak mieszkanie by oddała.Tylko nowemu wójtowi zabrakło taktu i kultury (stosowaną w polityce też, ale chyba nie w Polsce), aby odczekać okres zimowy, który nie sprzyja przeprowadzkom. Należało uszanować to, że Goławska zasłużyła się dla gminy.

  7. Wójt wie co robi
    Wójt coraz bardziej się rozkręca i rozpoznaje sytuację w gminie. Co więcej, ku mojemu zaskoczeniu, nie zwalnia pracowników, jak to krakały wrony, aby nakręcić przeciwko wójtowi. Czyli jest normalnie jak być powinno.Wójtowi też zależy na opinii wyborców. Nie będzie działał przeciwko sobie samemu bo wie czym to skutkuje.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Pijana 23-latka dachowała skodą

Kilka dni temu w Przygodach (gmina Suchożebry) doszło do...

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Siedlce: Nie będzie ciepłej wody

W związku z planowanymi przez Przedsiębiorstwo Energetyczne w Siedlcach...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje