REKLAMA
-0.2 C
Siedlce
Reklama

– Po co te zmiany w podziale na okręgi wyborcze? – pytają mieszkańcy. – To powoduje tylko wielkie zamieszanie. To jest mocno przekombinowane

Wybory samorządowe, nie bez racji, są uznawane za najbardziej demokratyczne. Głosując, popieramy konkretnych ludzi, których zwykle znamy. Wydaje się, że nie da się tu wiele popsuć. A jednak…

Jeśli na kilka tygodni przed wyborami dokonuje się zasadniczych, a co najmniej istotnych, zmian w samej organizacji głosowania, to wśród lokalnych społeczności rodzi się naturalna nieufność. Padają nawet oskarżenia o niecne machinacje.

Tak właśnie było w gminie Siedlce. Postanowieniem Komisarza Wyborczego został zmieniony podział gminy Siedlce na okręgi wyborcze. Miało to istotne konsekwencje. W nowym podziale miejscowości Białki i Ujrzanów zostały połączone w jeden okręg. W efekcie z obu wsi zostanie wybrany tylko jeden radny. Dotychczas każda miejscowość miała w radzie gminy swojego przedstawiciela. Teraz reprezentacja wsi Białki i Ujrzanów będzie więc o połowę mniejsza.

Rykoszetem na wójta

Wywołało to niezadowolenie ze strony mieszkańców. Rykoszetem oberwał także wójt gminy Siedlce, Henryk Brodowski. Bo lokalne społeczności wychodzą z założenia, że nic, a szczególnie przez wyborami, nie dzieje się przypadkowo. A jeden z radnych z okręgu, obejmującego w nowym podziale Białki i Ujrzanów, należał do krytyków wójta.

Dla części mieszkańców sprawa była więc prosta. Wójt chciał osłabić potencjał tego okręgu wyborczego, bo liczył na to, że tym samym spadną wyborcze szanse opozycyjnego radnego. I takie spiskowe teorie pojawiały się w opiniach naszych czytelników.

– W tej sprawie wójt musiał maczać palce – komentowano w telefonach do redakcji. – Zależało mu na takiej zmianie okręgów i jakoś sprawę załatwił. Bo taki był jego interes. Niech nie myśli, że ludzie są naiwni.

Nie było sugestii

Co więc myśli wójt o takich opiniach i o samej decyzji w sprawie nowego podziału gminy na okręgi wyborcze?

– Przecież to nie wójt, lecz komisarz wyborczy podejmuje decyzję o podziale na okręgi – mówi wójt gminy Siedlce, Henryk Brodowski. – Mówiąc najkrócej, wójt do tego nic nie ma. Nie składałem komisarzowi nawet najmniejszej sugestii w sprawie nowego podziału, bo to w żaden sposób nie są moje kompetencje. Jak komisarz podzieli, to ja się muszę tylko temu podporządkować i odpowiednio przygotować same wybory, lokale, urny. A jak mieszkańcom nie odpowiada nowy podział, to mogą pisać w tej sprawie skargę, ale nie do wójta, tylko do sądu administracyjnego, za pośrednictwem komisarza wyborczego. Wystarczy zebrać pod takim
protestem podpisy 15 mieszkańców.

Wójt nie tylko odcina się od swego ewentualnego wpływu na wprowadzone zmiany, ale komentuje je jako coś wręcz negatywnego dla jego gminy.

– Połączenie okręgów wsi Białki i Ujrzanów i zmniejszenie w ten sposób liczby wybieranych tu radnych z 2 do 1 pociągnęło za sobą szereg kolejnych zmian w podziale na okręgi i liczbę przypadających na nie mandatów – dodaje Henryk Brodowski. – Na przykład Nowe Iganie tworzą okręg samodzielnie i przypada na nie odrębny mandat. Z kolei Stare Iganie trzeba było połączyć z sołectwem Swoboda. Zrobił się naprawdę duży galimatias. Mieszkańcy są przez to mocno zdezorientowani i generalnie bardzo niekorzystnie przyjmują te zmiany. Od lat byli przyzwyczajeni do określonego porządku, który przed wyborami został przetasowany. No i snują najróżniejsze domysły. A mój domniemany wpływ na nowy podział to absurd. Jestem zresztą przeciwny takim zmianom, szczególnie przed wyborami. Kiedy się o nich dowiedziałem, to powiedziałem komisarzowi wyborczemu, że to wszystko i tak skupi się na mnie.

Bo musi

Dlaczego więc komisarz wyborczy podejmuje decyzje, które są krytykowane zarówno przez władzę gminną, jak i samych mieszkańców? Odpowiedź jest krótka – bo musi.

– Wynika to z przepisów Kodeksu wyborczego, które mówią, że w momencie, gdy dany okręg przekracza tak zwany wskaźnik przedstawicielstwa, to trzeba dokonać jego podziału i utworzyć nowy okręg – wyjaśnia dyrektor siedleckiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, Marcin Skolimowski.

I tak właśnie stało się w gminie Siedlce. Trzeba tu było oddzielić sołectwa Nowe Iganie i Stare Iganie. Stare Iganie połączono z sąsiednim sołectwem Swoboda. W miejsce jednego powstały więc dwa okręgi wyborcze. W ten sposób mamy jeden mandat więcej. I ten „brakujący” mandat należało uzyskać w okręgu, który miał najmniej mieszkańców, czyli z Ujrzanowa. Dalszym krokiem była konieczność połączenia sołectwa Ujrzanów z sołectwem Białki.

Jak wyjaśnia komisarz, ta bardzo skomplikowana procedura wynikała ze zmiany liczby mieszkańców w poszczególnych miejscowościach i okręgach wyborczych.

– W kwestiach zmian w podziale na okręgi nie obowiązują żadne ustalenia czy konsultacje społeczne – dodaje dyrektor delegatury. – Tu obowiązuje zwykła matematyka, a także, w pewnym stopniu, układ geograficzny poszczególnych miejscowości w gminie. W jednych miejscowościach liczba mieszkańców spada, w innych rośnie. I to jest przyczyną nowych podziałów na okręgi. Takich zmian, związanych z demografią, dokonuje się raz na 5 lat. I właśnie tyle mija od ostatnich wyborów samorządowych.

Dyrektor dodał też, że zmiany w podziale na okręgi w gminie Siedlce nie są niczym wyjątkowym. Wręcz przeciwnie, ostatnio dokonano ich w większości gmin naszego regionu! Tak więc wynikłe z tego zamieszanie jest dokonywane na wręcz masową skalę. I wywołuje społeczne protesty. Tylko w związku z połączeniem w jednym okręgu wyborczym wsi Białki i Ujrzanów do siedleckiej delegatury trafiły dwie skargi (zostały przekazane do NSA).

Podział jest dla nas krzywdzący

– Taki nowy podział na okręgi wyborcze jest dla nas bardzo krzywdzący – mówi sołtys wsi Białki, radna gminy Siedlce z tej wsi, Grażyna Kręgol. – Dlatego napisaliśmy dwa protesty do NSA: mój oraz drugi, pisany przez Stowarzyszenie „Nasze Białki”. Podpisało się pod nimi kilkaset osób. Nic jednak nie wskóraliśmy. To gdzie są te wszystkie deklaracje, że lokalne społeczności same powinny o sobie decydować? Po tym nowym podziale, robionym przez kogoś zza biurka, jest tylko zamęt. Ludzie są naprawdę wkurzeni, ale mogą tylko rozłożyć ręce. W tej sprawie nie było nawet żadnych konsultacji społecznych. Mówi się, że tu decyduje liczba mieszkańców, ale tego też nie rozumiemy, bo w samych Białkach jest 865 mieszkańców, czyli więcej niż w nowym okręgu Stare Iganie i Swoboda.

Jeszcze więcej kontrowersji budzi geograficzne połączenie wsi Białki i Ujrzanów w jeden okręg wyborczy. Zdaniem radnej jest to sztuczny twór. – Owszem, nasze wsie ze sobą sąsiadują, ale dzieli nas bardzo ruchliwa obwodnica – wyjaśnia Grażyna Kręgol. – To większa bariera niż granica. Nie da się tędy przejść czy przejechać rowerem. A ze wsi Białki do Ujrzanowa trzeba jechać przez Siedlce… Po tym nowym podziale zawsze któraś wieś będzie poszkodowana, zależnie od tego, z której zostanie wybrany radny. Bo jeden radny obu wsi, sąsiadujących, ale nie skomunikowanych, nie da rady ogarnąć. Poza tym Białki i Ujrzanów szybko się rozrastają. I zaraz znowu trzeba będzie robić nowy podział, wszystko demolować, bo w jednym okręgu ubędzie 2 mieszkańców, a w innym 2 przybędzie… Ale my tu na dole chyba jesteśmy za głupi, żeby to wszystko zrozumieć.

To nie my, to ktoś inny

W sąsiedniej gminie Wiśniew też wprowadzono zmiany w podziale na okręgi wyborcze. I odczucia są analogiczne.

– Ciągle wraca sprawa zmian w tym podziale – mówił na ostatniej sesji wójt gminy Wiśniew, Krzysztof Kryszczuk. – Mieszkańcy przychodzą i mówią, że wójt i Rada Gminy znowu coś namieszały. A to nie my, decyzje podejmował ktoś inny.

14 KOMENTARZE
  1. ,,doktór” Haniek jak zwykle maci i szuka głupszych od siebie…, całe życie spędza w ten sposob
    Jak on znajduje tych wyborców/, kto na niego głosuje?

    Odpowiedz moderated
  2. Gerrymandering – bardzo fajnie wytłumaczone jak można wygrać wybory przez zmiany granic okręgów.
    Nie w kontekście tych opisanych zmian – ale jako ciekawostka

    Odpowiedz moderated
  3. Heniek się wycwanił. Już chyba tylko kompletnie nieświadomi o stylu jego rządów będą na niego głosować.

    Odpowiedz moderated
  4. Bez sensu też jest wypowiadanie się w tej sprawie, bo ts nie puszcza wszystkich niewygodnych komentarzy

    Odpowiedz moderated
  5. Teraz nastała neo władza, która jest bardzo troskliwa i sama wie lepiej co potrzebne jest obywatelowi.
    Obywatel musi słuchać tej władzy, bo władza ma do tego wszelkie argumenty.
    Tak już kiedyś było i tak znowu jest.

    Odpowiedz moderated
  6. A dlaczego wójt nie zgodził się, aby głosowanie odbywało się w świetlicy w Rakowcu ?
    Tylko w Wolyńcach. Ta świetlica jest tylko trochę większa od toi toia .
    Wiadomo dlaczego. Bo w Rakowcu nikt wójtowi tyłka nie liże.

    Odpowiedz moderated
  7. Na tym polega demokracja kapitalistyczna by społeczeństwo nie miało dużego wpływu na wybory. Rządzi deep state a nie naród.

    Odpowiedz moderated
  8. Od dawno wiadomo, że nawet kury gminne jajek nie znoszą bez zgody Heńka.
    Jak dla mnie to trochę zamówiona reklama wyborcza dla Grażynki, bo w sumie to dlaczego na zdjęciach obok Henia nie znalazł się Przemek i Ania, czyli pozostali kandydaci z tych okręgów – a no dlatego, że artykuł jest zamówiony przez wiadomo kogo. A tak na marginesie, to Grażynka przecież już nie mieszka w Gminie Siedlce tylko w mieście Siedlce
    Powinna kandydować od Tomasza do Rady Miasta – Henio ma znajomości w *** to by u Krzysia załatwił jej miejsce.

    Odpowiedz moderated
    • i tak to właśnie robi się polytykem…
      żeby jeszcze można było zaufać wyborcom;)
      na szczęście od ponad 30 lat zawsze ktuź mondrzejszy czuwa.

      Odpowiedz moderated
  9. Może niech któryś z tych kandydatów pokaże co zrobił dla mieszkańców w ostatnich kilku latach. Póki co czytam sam jad i rządania. Mam nadzieję że ludzie to widzą i ocenią.

    Odpowiedz moderated
  10. W gminie Mordy wg.komisarza pachnącego PiSem m.Ostoje i Ptaszki graniczą ze sobą a dzieli je POWIAT , moeszlańcy nie mają ze sobą nic wspólnego – podobnie jak np.Polska z Norwegią… ale cóż niektórzy są po geografii w “nowym ładzie”

    Odpowiedz moderated
  11. Chyba nie od dzisiaj wiadomo, że wyborca potrzebny jest do oddania głosu, a potem to zbędna rzecz przynosząca rządzącym tylko problemy. Co do podziału na nowe okręgi podejrzewam iż komisarz wyborczy to osoba zaufana z środowiska tzw PiSu, i tutaj należy szukać przysłowionego drugiego dna

    Odpowiedz moderated

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Policja poszukuje nieletniej Zuzanny Baryły

Dziewczyna wyszła z domu 19 listopada i do tej...

Nietrzeźwa 36-latka kierowała peugeotem

21 listopada przed godz. 22 w Wólce Ostrożeńskiej (gm....

Zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Strzale

Dziś rano w Strzale na bocznej drodze w kierunku...

BMW wylądowało na dachu! Kierowca bez uprawnień, za to z 3 promilami

37-letni kierowca z ponad 3 promile alkoholu w organizmie...

Wsparcie dla bliskich Darii. 34-latka zginęła w wypadku

W wypadku drogowym w miejscowości Sionna zginęła siedlczanka Daria...

Potrącenie pieszego na pasach

Przed godz. 17 samochód osobowy potrącił przechodzącego przez pasy...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje