Spotkanie w szkole w Białkach koło Siedlec trwało ponad 3 godziny. Jedni wyszli z niego bardzo zadowoleni. Inni z kolei byli wściekli i nie zgodzili się z zaproponowanymi rozwiązaniami. Zdecydowali, że wyślą oficjalną delegację do Warszawy, żeby złożyć protest. Zapowiedzieli, że nie dopuszczą do tego, aby planowana inwestycja wielu rodzinom zrujnowała życie.
– Posłuchajcie wreszcie prostych ludzi, którzy tu mieszkają i najlepiej znają ten teren – mówili zebrani. – Przestańcie zza biurek kreślić jakieś niestworzone plany, bo robicie przez to tylko same szkody.
Konflikt dotyczy planowanej trasy autostrady, która ma przebiegać przez powiat siedlecki. Niedawno w szkole w Białkach odbyły się w tej sprawie kolejne już konsultacje. Uczestniczyły w nich władze oraz mieszkańcy trzech gmin: Zbuczyn, Wiśniew i Siedlce. Z drugiej strony zasiedli projektanci autostrady oraz przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Każda ze stron prezentowała swoje racje. Pomimo długiej dyskusji, porozumienie wydaje się ciągle bardzo odległe. Mnożone są kolejne warianty przebiegu drogi. Jest ich tyle, że w poszczególnych wersjach trudno się już połapać. Zawsze jednak znajdzie się jakaś strona, której nowe rozwiązanie nie odpowiada.
Już w ubiegłym roku w Wiśniewie odbyło się spotkanie konsultacyjne w sprawie przebiegu autostrady. Jeden z wariantów (3) przewidywał, że będzie ona przebiegała pomiędzy Wiśniewem a Kaczorami. Miał być tam usytuowany wjazd i zjazd z autostrady oraz punkt jej obsługi. Rada Gminy w Wiśniewie oficjalnie poparła taką propozycję. Uznała, że nie jest ona uciążliwa dla lokalnego społeczeństwa, natomiast gminie daje szanse na rozwój. Ostatecznie jednak głos gospodarzy terenu musiał ustąpić wobec sprzeciwu innych samorządów. Zaprotestowały m.in. Siedlce, Mińsk Mazowiecki i Kałuszyn. Gdyby bowiem przyjęto wariant trzeci, wówczas autostrada przebiegałaby w znacznej odległości od tych miast.
Przeczytaj także
Jeden wariant upadł, ale natychmiast zrodził się kolejny, czwarty. Zgodnie z nim autostrada miała ominąć gminę Wiśniew i przebiegać w pobliżu wsi Białki. Tym razem nie spodobało się to mieszkańcom tej właśnie miejscowości. I trudno się im dziwić. Gdyby przyjęto takie rozwiązanie, wówczas Białki znalazłyby się w swoistym pierścieniu pomiędzy autostradą a obwodnicą Siedlec. Protest mieszkańców wsi Białki solidarnie poparły także dwie wsie z terenu gminy Wiśniew: Mościbrody-Zachojniak oraz Helenów. Wkrótce miało się okazać, że ten gest obróci się przeciwko nim. Wobec upadku wariantu czwartego, zrodził się oto najnowszy, wariant 4a. Właśnie wokół niego skupiała się dyskusja na ostatnim spotkaniu w Białkach.
– Ten wariant jest dla nas całkowitą nowością i to bardzo zaskakującą – przyznaje wójt gminy Wiśniew, Krzysztof Kryszczuk. – Projektanci przedstawili nam wersję według której autostrada podzieli na pół miejscowość Mościbrody-Zachojniak. – Dla mieszkańców to prawdziwe trzęsienie ziemi. Nowa wersja oznacza bowiem konieczność wyburzenia 9 domów, w tym 5 całych gospodarstw. Jeden z domów jest nowy, a dwa są jeszcze w budowie. To oczywiste, że w tej sytuacji mieszkańcy naszej gminy zdecydowanie zaprotestowali przeciw najnowszej wersji przebiegu autostrady. Ja oczywiście przyłączam się do ich negatywnej opinii.
Nowa wersja całkowicie satysfakcjonuje natomiast mieszkańców wsi Białki. Ci wyszli ze spotkania jeszcze przed jego zakończeniem. Mieszkańcy gminy Wiśniew nie mogli liczyć na rewanż i gest solidarności. Zostali na sali bardzo rozgoryczeni, ale nie zrezygnowani.
– Sołtysi kilku wsi oraz radny z Helenowa pojechali do projektanta do Warszawy, aby negocjować z nim przebieg autostrady – dodaje Krzysztof Kryszczuk. – Wykreślili nawet własną mapkę, na której zaznaczyli najlepszą ich zdaniem trasę planowanej budowy. Twierdzą, że to lokalne społeczności najlepiej wiedzą, którędy poprowadzić autostradę, aby uniknąć konfliktów między poszczególnymi gminami.
Najprawdopodobniej więc zrodzi się kolejny wariant – 4b. Mało kto już chyba jednak wierzy w to, że uda się zaproponować wersję, z której wszyscy byliby zadowoleni.
“Zaprotestowały m.in. Siedlce”. Rada Miasta wypowiedziała się w imieniu 77 tysięcy mieszkańców. Chcą mieć autostradę pod nosem. To jest ich cała nadzieja na rozwój miasta? Oni już nic nie wymyślą.
Warianty i wariacje
“Zaprotestowały m.in. Siedlce”. Rada Miasta wypowiedziała się w imieniu 77 tysięcy mieszkańców. Chcą mieć autostradę pod nosem. To jest ich cała nadzieja na rozwój miasta? Oni już nic nie wymyślą.
Autostrada to rozwój dla Siedlec i wygoda dla tysięcy osób, które pracują w Warszawie, i jej okolicach, A co proponujesz “ztejstronymiasta”? Zaorać Siedlce i zrobić skansen? Rękodzielnictwo i “pseudoekologiczne” rolnictwo? Może postawimy kasyna i zrobimy drugie Las Siedlcas? No zaproponuj coś konstruktywnego, a nie tylko krytykujesz.
ja chcę mieć
Autostrada to rozwój dla Siedlec i wygoda dla tysięcy osób, które pracują w Warszawie, i jej okolicach, A co proponujesz “ztejstronymiasta”? Zaorać Siedlce i zrobić skansen? Rękodzielnictwo i “pseudoekologiczne” rolnictwo? Może postawimy kasyna i zrobimy drugie Las Siedlcas? No zaproponuj coś konstruktywnego, a nie tylko krytykujesz.
– Posłuchajcie wreszcie prostych ludzi, którzy tu mieszkają i najlepiej znają ten teren – mówili zebrani. – Przestańcie zza biurek kreślić jakieś niestworzone plany, bo robicie przez to tylko same szkody. Czy prości ludzie nie rozumieją, że za zlikwidowane domowstwa dostaną ogromne pieniadze i będą mogli sobie wybudować nowe piękniejsze domy?Autostrady musza przebiegać w pobliżu miast, po to się je buduje, aby do nich dojechać i z nich wyjechać. Co za uparty i niemądry naród.
Nie, bo nie – ot cała filozofia
– Posłuchajcie wreszcie prostych ludzi, którzy tu mieszkają i najlepiej znają ten teren – mówili zebrani. – Przestańcie zza biurek kreślić jakieś niestworzone plany, bo robicie przez to tylko same szkody. Czy prości ludzie nie rozumieją, że za zlikwidowane domowstwa dostaną ogromne pieniadze i będą mogli sobie wybudować nowe piękniejsze domy?Autostrady musza przebiegać w pobliżu miast, po to się je buduje, aby do nich dojechać i z nich wyjechać. Co za uparty i niemądry naród.
A gdzie mnie kolo kurnika samochody puszczac beda, kury poploszy i nierowne jajka beda. A ze przez ten czas ludzie beda ginac na kretych drogach, to mnie nie obchodzi. Mnie obchodzi kura i jajko.
A po co komu ta autostrada, przed wojna nie bylo to i teraz nie potrzeba
A gdzie mnie kolo kurnika samochody puszczac beda, kury poploszy i nierowne jajka beda. A ze przez ten czas ludzie beda ginac na kretych drogach, to mnie nie obchodzi. Mnie obchodzi kura i jajko.
Usiądż i zastanów się spokojnie kol.Borys .Oczywiście autostrada musi być ale (z całym szacunkiem)inaczej byś myślał i pisał o niej gdyby przebiegała 150-200m od Twojego domu i domów twoich sąsiadów.Ja też jestem za… ale może jest lepsze rozwiązanie.
Autostrada musi być
Usiądż i zastanów się spokojnie kol.Borys .Oczywiście autostrada musi być ale (z całym szacunkiem)inaczej byś myślał i pisał o niej gdyby przebiegała 150-200m od Twojego domu i domów twoich sąsiadów.Ja też jestem za… ale może jest lepsze rozwiązanie.