Jechał “szlaczkiem”. Zatrzymali go policjanci.
19 stycznia mińscy policjanci podczas patrolu miejscowości Jędrzejów Nowy zauważyli hondę jadącą „szlaczkiem”.
– Policjanci natychmiast podjęli czynności i uniemożliwili dalszą jazdę 32- letniemu mężczyźnie – mówi sierż. Paula Antolak z mińskiej policji. – Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Jednak to był tylko początek kłopotów obywatela Gruzji. Sprawdzenie w systemach informatycznych wykazało, iż pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych oraz wymaganego obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu – mówi sierż. Antolak.
Teraz kierowcy hondy grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
nie popieram ale rozumiem