Najbliższe dwa dni z powodzeniem można spędzić w teatrze. W ramach konkursu „Sztuka plus Komercja” zobaczymy ciekawie zapowiadające się spektakle: w czwartek (5 grudnia, godz. 20.00) „Nie książka zdobi człowieka”, a w piątek (6 grudnia, godz. 17.00 i 20.00) „Oszuści”.
Festiwal teatrów zbliża się do finiszu (gala zakończenia czeka nas 13 grudnia), a nam wzrósł apetyt na dobrą rozrywkę. Ostatnio widzowie świetnie bawili się na „Łóżku pełnym cudzoziemców” (Teatr Capitol) w reżyserii Jerzego Bończaka. I znowu sprawdza się odwieczna prawda, że dobre aktorstwo to podstawa dobrej zabawy. O talencie komediowym Radosława Pazury nie trzeba przekonywać, podobnie Waldemara Obłozy, ale Daria Widawska w roli sfrustrowanej żony, wychowanej w niemieckim „ordnungu”, to była dzika przyjemność. Zagrało tu wszystko: świetnie skrojona fabuła, tempo akcji i doskonałe aktorstwo. Niewymuszona swoboda zgranej ekipy porwała widzów. Publiczność znalazła się w hotelowym pokoju z dwoma łóżkami, z omyłkowo zameldowanymi w nim parami, a te miały swoje kłopoty i… słabości. Można się było poczuć jak gość, który podgląda sąsiadów przez dziurkę od klucza. Temperaturę akcji podnosił frywolny właściciel hotelu, a także fajerwerki za oknem i muzyka towarzysząca lokalnemu festiwalowi. No i „goła baba w krzakach” – dodajmy, nie zdradzając sekretów fabuły. Po prostu działo się. Owacji na stojąco znowu nie zabrakło, ale w pełni zasłużenie.
A już jutro zobaczmy komedię „Nie książka zdobi człowieka” w reżyserii Andrzeja Najmana. Zajrzymy do elitarnego świata nowojorskiej branży wydawniczej, gdzie udział w popularnych programach telewizyjnych jest kluczem do sukcesu, a umiejętność błyszczenia w świetle reflektorów jest ważniejsze niż sama literacka erudycja. A tam zobaczymy zakompleksionego i nieśmiałego debiutanta pisarza. Wywiady? Spotkania autorskie? Może lepiej niech zastąpi go przystojny przyjaciel (Paweł Małaszyński)? Czy w świecie, w którym wrażenie robią dziś bardziej osobowości celebrytów, niż ich twórczość, ten szalony pomysł rzeczywiście przyniesie sukces? Spektakl w gwiazdorskiej obsadzie: duet, tworzony przez Andrzeja Nejmana i Pawła Małaszyńskiego, Irena Melcer, Maja Hirsch, Magda Stużyńska i Ola Justa. Zapowiada się doskonale, a bilety jeszcze można nabyć w kasie CKiS.
A dzień później, a piątek, czeka nas komedia „Oszuści” w reżyserii Jana Englerta (Och Teatr) i w doborowej obsadzie: Michalina Łobacz, Gabriela Muskała, Beata Ścibakówna, Piotr Grabowski, Filip Pławiak i Zbigniew Zamachowski. To komedia w której w lekki sposób stawia się trudne pytania o kondycję rodziny i małżeńską nudę. A do jakich wniosków i komplikacji doprowadzą mniejsze i większe kłamstewka? Odpowiedź dopiero przed nami.
Nudne są te spektakle i nudne recenzje.
Zdecydowanie ciekawsze są artykuły o podłych katolikach i złych pisowcach.
która wyszła spod pióra chanukowych, chorych pisarzy?