Czy mieszkańcy Łukowa będą mogli składać wnioski paszportowe bez konieczności podróży do innych miast? To coraz bardziej realne.
Obecnie, aby wyrobić dokument, łukowianie muszą jeździć do Siedlec albo Białej Podlaskiej. Pokonanie kilkudziesięciu kilometrów wiąże się jednak ze stratą czasu i pieniędzy.
Radni klubu „Razem Ponad Podziałami” postanowili działać. Przypomnijmy: jego członkowie w listopadzie ubiegłego roku przekazali petycję wojewodzie Krzysztofowi Komorskiemu. Jak przekonywali, Łuków zasługuje na placówkę, która znacznie ułatwi życie tysiącom mieszkańców. – W ostatnich miesiącach terenowe punkty paszportowe, gdzie
można złożyć wniosek, a następnie odebrać dokument, utworzono w Krasnymstawie, Świdniku, Hrubieszowie czy Kraśniku – mówił „Tygodnikowi” Artur Czubaszek, przewodniczący rady miasta. Powstanie punktu paszportowego nie tylko uprościłoby proces składania wniosków o paszport. Jak dodawał Artur Czubaszek, wpłynęłoby to pozytywnie na prestiż miasta i podniosło standard obsługi mieszkańców.
W odpowiedzi wojewoda lubelski poinformował, że rozważa możliwość otwarcia takiej placówki. Jednak formalny wniosek musi wypłynąć od lokalnych władz samorządowych.
Z takim postulatem radni zwrócili się do władz miasta. Reakcja była pozytywna. Burmistrz Piotr Płudowski
skierował do wojewody odpowiedni wniosek. Teraz wszystko w rękach władz wojewódzkich.
bo słyszałem , że na wiosnę nowa fala rusza, bo obecnie kilka tysięcy dziennie to pikuś