Bolesna porażka ze Zniczem Pruszków przelała czarę goryczy. Marek Brzozowski nie jest już trenerem MKP Pogoń Siedlce.
Szkoleniowiec w świetnym stylu wprowadził biało-niebieskich do I ligi. Niestety, na zapleczu Ekstraklasy zespołowi pod jego wodzą nie wiodło się już tak dobrze. Pogoń jest jak do tej pory jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Po porażce w Pruszkowie szkoleniowiec siedlczan oddał się do dyspozycji zarządu. Władze klubu uznały, że nadszedł czas na zmiany.
Marek Brzozowski wykonał fantastyczną pracę w Pogoni, za co należą mu się ogromne słowa uznania i podziękowania. Zapisał piękną kartę w historii tego klubu. Trenerze, powodzenia w dalszej karierze!
rozwalili z Jarkowskim super zespół a teraz jak widzą że jest źle powoli odchodzą. Zaraz Jarkowski zwoła walne i też odejdzie. Dwóch tych co rozwalili klub. Prezydent powinien wyciągnąć konsekwencje złych ruchów. Za darmo oddali dobrych zawodników a do drużyny przyszli zawodnicy 3-4ligi. A jeszcze są tacy co im brawo bija…ciekawe za co…
Ten klub powinien zostac zamknięty. Strata pieniedzy.
Za mało kasy idzie w działaczy a za dużo w piłkarzy.
Dojna Pogoń racz nam dać Panie
Lepiej późno niż w cale……
Dzięki za awans i dobrą grę w II Lidze. Powodzenia w innej drużynie.
Władze klubu to się dorobiły na 3 ostatnich meczach w poprzednim sezonie. Powodzenia życzę i jak najlepszego, a cel na ten sezon pomimo, że się dopiero zaczął to utrzymanie się w lidze. Nie jest źle, ale jakieś zmiany po takich wynikach musiały być i nie ma co się dziwić.
Zresztą nie dziwcie się – Pogoń Siedlce jeszcze z dekadę temu obijała się po III lidze, gdzie królem strzelców ligi był… strażak.