Starostwo chce dać miastu Siedlce prawie ćwierć miliona rocznie na prowadzenie ośrodka interwencji kryzysowej.
Zgodnie z Ustawą o pomocy społecznej z 2004 r., prowadzenie ośrodków interwencji kryzysowej to obowiązek powiatu. Chodzi o działania na rzecz osób i rodzin, przywracające równowagę psychiczną i umiejętność samodzielnego radzenia sobie. W ramach interwencji kryzysowej udziela się natychmiastowej specjalistycznej pomocy psychologicznej i, jeśli zajdzie potrzeba, poradnictwa socjalnego lub prawnego, a nawet schronienia do 3 miesięcy.
Siedleckie starostwo nie prowadzi takiej instytucji, więc zaproponowało powierzenie tego zadania władzom Siedlec, które, jako miasto na prawach powiatu, prowadzi już Ośrodek Interwencji Kryzysowej – w siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ul. Prusa. Szacunkowy koszt obsługiwania przez OIK także mieszkańców powiatu oszacowano na 240 tys. zł rocznie. Ma on być w całości pokrywany przez powiat siedlecki.
Sprawą zajmą się siedleccy radni miejscy na ostatniej w tym roku sesji.
Mopr pomaga? czy ja placac masakyczne podatki?
Co to jest: “placac” ?
Nie których rodzice nie nauczylu jak zakładać rodzinę żeby nie było problemu. Roboty nie umiał powoli. Nie ogarnięci nie uśmiecha ja się. Pójdziesz do pracy to nic podziękują bo się nie nadajesz.. W szkołach też pomiataja. To dajcie im pracę.
”Niemce ” podeślą mam ”nachodźców” trzeba budować ośrodki SPA dla nich i ich niańczyć a przybysze będą nas w zamian ”ubogacać” na wszelkie sposoby.
Polacy natomiast niech żyją w nędzy !