Dwa zarzuty usłyszał 45-latek, który kilka dni temu strzelał do ludzi i celował do interweniujących policjantów z wiatrówki pneumatycznej.
Do zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 stycznia w Łaskarzewie. Świadkowie dzwoniący na numer alarmowy informowali, że pod jednym z lokali znajduje się mężczyzna, który ma broń przypominającą wiatrówkę, celuje i strzela do ludzi.
Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Namierzyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi przekazanemu przez świadków. Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania niebezpiecznego mężczyzny, zachowując wszelkie środki ostrożności. Widzieli, że jest on pobudzony i nie reaguje na wezwania. Mężczyzna nie stosował się do wezwań i z wiatrówką wycelowaną w policjantów żądał, żeby go zostawili. Ostatecznie policjanci obezwładnili agresywnego 45-latka i odebrali mu broń. Trafił do policyjnego aresztu. Sprawca był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Na szczęście 22-latek i 25-latek, w stronę których sprawca oddał strzały, nie odnieśli obrażeń. W porę schronili się w pobliskim lokalu – informuje podkom. Małgorzata Pychner z garwolińskiej KPP.
Mężczyzna usłyszał dwa prokuratorskie zarzuty. Za narażenie ludzi na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz za zmuszanie groźbą policjantów do zaniechania czynności służbowej grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Ciekawe, co w tym dziwnego, że akurat 45-latek strzelał do ludzi ?
Strzelectwo można uprawiać w dowolnym wieku.
Oj…są jednak ograniczenia wiekowe. A tu 2 promile i ile entuzjazmu, ile zapału w tym przecież nie takim młodym człowieku. Może nie miał procy w dzieciństwie ani haczykówki? To inne pokolenie. Tu już strzelanki komputerowe mogły być w użyciu.